 |
|
czasami mam ochotę po prostu dać Ci mój pamiętnik. nie tłumaczyć nic, nie wyjaśniać. dać i pójść przed siebie. i czekać na to, że być może poszedłbyś wtedy za mną
|
|
 |
|
owszem, rozpierdala mnie od środka, i owszem, nigdy ci o tym nie powiem
|
|
 |
|
przepraszam, że nie potrafię w ciągu kilku dni po porażce, tak po prostu zapomnieć zapachu Twojego ciała, delikatnego dotyku ust, ciepłych dłoni, które zawsze ogrzewały moje. nie potrafię i nigdy nie potrafiłam, może dlatego, że za bardzo przywiązuję się do spraw, do których nie powinnam ale nie umiem inaczej. | endoftime.
|
|
 |
|
'You're passing me by, I'm feeling Your smell, but I can't look into Your eyes anymore.'
|
|
 |
|
lubię ten jego często przepity głos, ten skurwysyński wyraz twarzy i oczy, których nigdy nie potrafiłam rozkminić. | endoftime.
|
|
 |
|
Spojrzała w jego błękitne oczy przepełnione uśmiechem, które dodawały mu uroku. Chwyciła jego dłoń i mocno wtuliła się w klatkę piersiową. Poczuła bicie jego serca, on objął ją, tak jakby miała zaraz uciec. Teraz mógłby walić się cały świat, mogłoby skończyć się wszystko. Dla niej i tak najbardziej istotne byłoby to, że on jest przy niej, tu i teraz, tylko z nią
|
|
 |
|
Uwielbiam takie dni, kiedy mimo pochmurnego nieba chce mi się uśmiechać do każdego i cieszyć się tak po prostu tym co mam ... ;*
|
|
 |
|
Obudzę się znów popatrzę na Twoje zdjęcie
i stwierdzę ,że mam wszystko czego można chcieć
i nie chcę nic więcej ♥
|
|
 |
|
nie lubię też czuć się tak bezsilnie bezsilna. stać bezradnie, nieruchomo, gdy w głowie rozgrywa się wojna o moje własne marzenia.
|
|
 |
|
jest moim najgorszym a zarazem najcudowniejszym błędem jaki kiedykolwiek popełniłam. | endoftime.
|
|
 |
|
Rzuciłeś mnie na łóżko, skrupulatnie całując moją szyję. Twoje ręcę badały każdy centymetr mojego ciała, a Twój oddech przesiąkał do cna rozkoszą. Właśnie wtedy zrozumiałam, że kochasz moje ciało. Tylko je. Że dusza czuje się ewidentnie pominięta. Żałuję, że się nie myliłam. Żałuję, że kiedy doszłam do owego wniosku i chciałam po prostu wstać i wyjść, Ty mi na to nie pozwoliłeś. I dokończyłeś miłość. Miłość względem mojego ciała. Wbrew mojej duszy.
|
|
|
|