 |
Tak cholernie pozbawiona nadziei, czująca smutek i żal, pustkę. Tak cholernie tęskniąca za tym co nie wróci.
|
|
 |
Wokół mnie jedna myśl, dlaczego tak się stało ? Pytania się mnożą, a wspomnienia zabijają.
|
|
 |
Nigdy nie mówię nigdy, ale byłoby miło, gdyby kilka rzeczy już się nie powtórzyło. / Sobota
|
|
 |
Miłości nie ma między nami. Przeszła nawet złość, dzisiaj jesteś sam. Odmienny bywa los, co ? / Pih
|
|
 |
ja już nie chcę tak, nie chcę żyć osobno.
|
|
 |
Miało być już tak pięknie.. wtedy ty, właśnie ty, rozpieprzyłeś swój własny raj. / net
|
|
 |
|
Poniesie mnie za chwilę melanż.
|
|
 |
Pierdol dwulicowców, fałszywi koledzy. Cieszą ryj jak Cię widzą, po czym wbiją nóż w plecy. / Słoń
|
|
 |
Gdy zobaczyła go nie miała wątpliwości, chciała tylko jego oczu i ramion on patrząc na nią chyba czuł to samo. / B.R.O
|
|
 |
Kocham Twój pieprzyk na lewej ręce. Kocham uśmiech i to jak marszczysz czoło kiedy jestem zła.
|
|
 |
targani emocjami jak liść jesiennym wiatrem
opadamy bezwładnie w parku naszych pragnień
|
|
 |
już nie jestem Twoja, jestem niczyja.
|
|
|
|