głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika formyangel

wiadomość od Ciebie  a ja nagle zaczynam ciężej oddychać  serce biję jak oszalałe. moje dłonie stają się lodowate  a ciało pokrywa gęsia skórka... a to przecież tylko głupia wiadomość od Ciebie  paradoksalnie

paradoksalnie dodano: 10 maja 2013

wiadomość od Ciebie, a ja nagle zaczynam ciężej oddychać, serce biję jak oszalałe. moje dłonie stają się lodowate, a ciało pokrywa gęsia skórka... a to przecież tylko głupia wiadomość od Ciebie /paradoksalnie

jak to jest  że ktoś na kim cholernie Ci zależy  kogo darzysz uczuciem  kogo całujesz  przytulasz  pieścisz i kochasz  okazujesz mu swoje zainteresowanie każdym gestem  słowem  dotykiem nie traktuje Cię poważnie  mogłabym nawet powiedziec  jak zabawkę  którą po kilku dniach się znudził.. po czym  kiedy dotrze do niego  co stracił próbuje wszystko naprawic. głupie 'przepraszam'  nie wystarczy.. nic już nie zmieni mojej decyzji  nawet głupie czekoladki  które tak bardzo uwielbiam. dla mnie jesteś NIKIM.  paradoksalnie

paradoksalnie dodano: 10 maja 2013

jak to jest, że ktoś na kim cholernie Ci zależy, kogo darzysz uczuciem, kogo całujesz, przytulasz, pieścisz i kochasz, okazujesz mu swoje zainteresowanie każdym gestem, słowem, dotykiem nie traktuje Cię poważnie, mogłabym nawet powiedziec- jak zabawkę, którą po kilku dniach się znudził.. po czym, kiedy dotrze do niego, co stracił próbuje wszystko naprawic. głupie 'przepraszam', nie wystarczy.. nic już nie zmieni mojej decyzji, nawet głupie czekoladki, które tak bardzo uwielbiam. dla mnie jesteś NIKIM. /paradoksalnie

każdy kolejny wieczór jest coraz gorszy  łapię doła z byle powodu i coraz bardziej roztrzęsiona jestem  coraz idiotyczniej się czuję. przed szlochem trzymają mnie tylko ciągle stojące nade mną osoby  a żeby je jak najszybciej odstawić rzucam potok ripost  czy oschłe półsłówka. udręczona wpadam do łazienki i są tylko łzy spływające wraz ze strumieniem wody wraz z tłumionym krzykiem mówiącym o tym  jak sobie nie radzę

mraaaaaauu dodano: 9 maja 2013

każdy kolejny wieczór jest coraz gorszy, łapię doła z byle powodu i coraz bardziej roztrzęsiona jestem, coraz idiotyczniej się czuję. przed szlochem trzymają mnie tylko ciągle stojące nade mną osoby, a żeby je jak najszybciej odstawić rzucam potok ripost, czy oschłe półsłówka. udręczona wpadam do łazienki i są tylko łzy spływające wraz ze strumieniem wody wraz z tłumionym krzykiem mówiącym o tym, jak sobie nie radzę

Przyzwyczaj się   facet to tępy chuj i zawsze najbardziej ma Cię w dupie wtedy  kiedy Tobie najbardziej zależy ... Ale wróci   każdy pies wraca.

kamigirlsweet dodano: 8 maja 2013

Przyzwyczaj się - facet to tępy chuj i zawsze najbardziej ma Cię w dupie wtedy, kiedy Tobie najbardziej zależy ... Ale wróci , każdy pies wraca.

I nie zakładaj  że ten facet jest nic nie warty  zranił szereg dziewczyn  związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować  nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet  ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę  kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości  a jednocześnie ma świadomość  że może gdyby nie ona   nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki  alkohol schodzą na drugi plan  chce Jej  właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile  a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy  gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.

kamigirlsweet dodano: 8 maja 2013

I nie zakładaj, że ten facet jest nic nie warty, zranił szereg dziewczyn, związki chuj dla Niego znaczyły i nie warto niczego z Nim próbować, nie można Mu zaufać. Bo nawet ten facet, ten drań znajduje w życiu swoją Księżniczkę, kobietę swojego życia przy której żałuje swojej przeszłości, a jednocześnie ma świadomość, że może gdyby nie ona - nie spotkałby tego Skarbu. Narkotyki, alkohol schodzą na drugi plan, chce Jej, właśnie Jej poświęca swoje wolne chwile, a każdy dzień z tych przepełnionych melanżami czy jointami na szybko nagle jest najlepszy, gdy przesypia Go z Nią w ramionach. Ten skreślony skurwiel też potrafi kochać.

kompletnie nie rozumiem twojego zachowania. uwielbiałam  kiedy dzwoniłeś do mnie o 2 w nocy  tylko po to  żeby powiedzieć mi jak bardzo mnie kochasz  kiedy przepraszałeś za wszystko  nawet najmniejszą głupotę  przytulałeś  całowałeś. a później? przestałeś się oddzywac  nie pisałeś  nie dzwoniłeś  nie było cię dwa miesiące ! teraz  kiedy myślałam że zapomniałam  że poradziłam sobie z uczuciem do ciebie  jak gdyby nigdy nic  piszesz do mnie i tłumaczysz się z tego  że w sobotę nie byłeś na żadnej imprezie.. do cholery ogarnij się! zaprzątasz moje myśli właśnie teraz  kiedy ja powinnam się skupić tylko na maturze.  paradoksalnie

paradoksalnie dodano: 7 maja 2013

kompletnie nie rozumiem twojego zachowania. uwielbiałam, kiedy dzwoniłeś do mnie o 2 w nocy, tylko po to, żeby powiedzieć mi jak bardzo mnie kochasz, kiedy przepraszałeś za wszystko, nawet najmniejszą głupotę, przytulałeś, całowałeś. a później? przestałeś się oddzywac, nie pisałeś, nie dzwoniłeś, nie było cię dwa miesiące ! teraz, kiedy myślałam że zapomniałam, że poradziłam sobie z uczuciem do ciebie, jak gdyby nigdy nic, piszesz do mnie i tłumaczysz się z tego, że w sobotę nie byłeś na żadnej imprezie.. do cholery ogarnij się! zaprzątasz moje myśli właśnie teraz, kiedy ja powinnam się skupić tylko na maturze. /paradoksalnie

wieczór jak każdy inny  siedziałam w domu przygotowując się do matury kiedy na wyświetlaczu mojego telefonu pojawił się komunikat: '1 nowa wiadomość'. nieznany numer? zdziwiłam się i odczytałam sms: 'Hej  co u ciebie?   ' . serce zaczęło rozrywać mi klatkę piersiową. nie  to nie możliwe  przecież to nie może byc ON. szybko przeglądnęłam nasze stare rozmowy na fejsie w poszukiwaniu fragmentu w którym podał mi swój numer. O KURWA !   tak  dokłądnie taka była moja reakcja  kiedy numer z wyświetlacza zgadzał się z tym z fejsa. szybko wykręciłam numer do koleżanki  nie zważając na to  że jest już dawno po północy. musiałam jej to powiedziec ! później odpisałam mu na sms  ręce mi drżały  cała się trzęsłam. nie jestem w stanie opisać tego  jakie uczucie mną wtedy targało. jednocześnie krzyczałam w sobie  że go nienawidzę  ale cieszyłam się  że napisał. jednak coś musi być na rzeczy  do cholery  nie mogę być dla niego obojętna !  paradoksalnie

paradoksalnie dodano: 6 maja 2013

wieczór jak każdy inny, siedziałam w domu przygotowując się do matury kiedy na wyświetlaczu mojego telefonu pojawił się komunikat: '1 nowa wiadomość'. nieznany numer? zdziwiłam się i odczytałam sms: 'Hej, co u ciebie? ;)' . serce zaczęło rozrywać mi klatkę piersiową. nie, to nie możliwe, przecież to nie może byc ON. szybko przeglądnęłam nasze stare rozmowy na fejsie w poszukiwaniu fragmentu,w którym podał mi swój numer. O KURWA ! , tak- dokłądnie taka była moja reakcja, kiedy numer z wyświetlacza zgadzał się z tym z fejsa. szybko wykręciłam numer do koleżanki, nie zważając na to, że jest już dawno po północy. musiałam jej to powiedziec ! później odpisałam mu na sms, ręce mi drżały, cała się trzęsłam. nie jestem w stanie opisać tego, jakie uczucie mną wtedy targało. jednocześnie krzyczałam w sobie, że go nienawidzę, ale cieszyłam się, że napisał. jednak coś musi być na rzeczy, do cholery, nie mogę być dla niego obojętna ! /paradoksalnie

dlaczego nie potrafię patrzeć na nikogo innego tak jak na Ciebie? dlaczego nikt nie jest w stanie mi Ciebie zastąpić? dlaczego gdy staję się silniejsza Ty o sobie przypominasz? mam wrażenie  że robisz to specjalnie.. tak jakbyś o wszystkim wiedział.. paradoksalnie

paradoksalnie dodano: 5 maja 2013

dlaczego nie potrafię patrzeć na nikogo innego tak jak na Ciebie? dlaczego nikt nie jest w stanie mi Ciebie zastąpić? dlaczego gdy staję się silniejsza Ty o sobie przypominasz? mam wrażenie, że robisz to specjalnie.. tak jakbyś o wszystkim wiedział../paradoksalnie

mieszkali od siebie zaledwie 7 km. chodzili do szkoły w tym samym mieście. pisali ze sobą ponad rok  ale nigdy nie odważyli się ze sobą spotkać. aż do wieczora  w którym zupełnie przypadkiem wpadli na siebie na jednej z imprez. od tego momentu żyją w innym rytmie  rytmie miłości  paradoksalnie

paradoksalnie dodano: 1 maja 2013

mieszkali od siebie zaledwie 7 km. chodzili do szkoły w tym samym mieście. pisali ze sobą ponad rok, ale nigdy nie odważyli się ze sobą spotkać. aż do wieczora, w którym zupełnie przypadkiem wpadli na siebie na jednej z imprez. od tego momentu żyją w innym rytmie, rytmie miłości/ paradoksalnie

Lover's Law is to try so hard come on  alway's gone to feel that love could save the truth  fell in love.

yesiwantyouback dodano: 28 kwietnia 2013

Lover's Law is to try so hard come on alway's gone to feel that love could save the truth fell in love.

Piękne. Powtarzam to sobie od wczoraj. I nie po to by zyskać  ale by móc dawać innym to najlepsze we mnie. ucze sie wdzieczności. teksty wirujacapasja dodał komentarz: Piękne. Powtarzam to sobie od wczoraj. I nie po to by zyskać, ale by móc dawać innym to najlepsze we mnie. ucze sie wdzieczności. do wpisu 27 kwietnia 2013
 Silna dziewczyna to taka która może płakać przed snem i obudzić się rano z uśmiechem na twarzy.

wirujacapasja dodano: 25 kwietnia 2013

"Silna dziewczyna to taka która może płakać przed snem i obudzić się rano z uśmiechem na twarzy."

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć