 |
przyjaciele to najlepsze co Nam się trafia, to takie ludzkie anioły, które czuwają nad Nami gdy ich potrzebujemy.
|
|
 |
wciąż mam nadzieję, że przyjdzie jeszcze to, co już odeszło.
|
|
 |
oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. a teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg.
|
|
 |
wybacz jestem zbyt słaba na to by dalej brnąć do tego co mnie powoli uśmierca od środka . . może teraz ty powalczysz , a tym razem to ja oleje ciebie.
|
|
 |
definicja szczęścia pisana w pustym , szarym pokoju , gdzie za towarzystwo robiły łzy , tęsknota i samotność .
|
|
 |
mimo , że używam wulgarnych tekstów , jestem kurwa delikatna , nawet bardzo !
|
|
 |
bezczelny dupek . jak On śmiał tak mnie oczarować ?
|
|
 |
niepewna siebie, pewna przyjaciół.
|
|
 |
nie był to ostatni dzień w jej życiu ,
lecz ostatni spędzony razem z nim .
|
|
 |
patrzyłam mu uważnie w jego piwne tęczówki delikatnie rozpinając guziki od jego białej koszuli . pachniała . on pachniał . było w tym zapachu coś czego doświadczyłam , bez wątpienia . i te rysy twarzy .. tak idealne .. tak znajome .. musnęłam delikatnie jego policzek i zeszłam mu z kolan . przepraszam - wyszeptałam . poprawiłam bluzkę i wyszłam . to nie był mężczyzna którego kochałam .
|
|
 |
od zawsze, z tym samym uśmiechem na pysku.
|
|
 |
a może to na tym właśnie polega ?
Ty musisz przestać kochać, żeby Jemu zaczęło zależeć .
|
|
|
|