| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
 
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Czekając na to, aż powiesz mi 'żegnaj' popadam w aprehensję. Tak bardzo boję się się, że to już koniec naszych dni. Od dawna nie jest dobrze, ale przynajmniej 'jest'. Co zrobić mam, by przestać myśleć o Twoim odejściu, o tym, że zostaną mi po Tobie tylko bukiety zasuszonych kwiatów i zapach unoszący się w powietrzu, gdy tylko o Tobie pomyślę? Jak uciec od lęku przed straceniem czegoś, co do tej pory było moją codziennością, każdym rankiem i wieczorem, każdą myślą i westchnieniem? Jak pokonać mam strach, który wciąż towarzyszy mi coraz uciążliwiej pokazując swoją moc i przewagę nad moją psychiką?  / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Niedawno byliśmy dziećmi a świat był piękny potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy. / HuczuHucz |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mówił  'nie smuć się', a chwilę wcześniej dawał mi na to miliony powodów. Mówił 'tęsknię za Tobą', a nie pozwalał się zobaczyć. Mówił 'kocham Cię', szybko zapomniał o swoich uczuciach. / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Pamiętasz? Kiedyś obiecałeś mi, że nigdy nie przestaniesz mnie kochać. Kolejny przykład na to, że facetom ufać nie warto. / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Była pomiędzy nami tak ogromna cisza, że huk spadających łez ranił nasze uszy  prawie tak samo, jak poranione były nasze serca. / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Byłam z nim szczęśliwa  przez okrągły rok. Chyba wymagałam od losu zbyt wiele, prosząc o więcej. / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mówią, że miłość wiecznie trwa. Niech trwa beze mnie. / Markowska. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | - Co Ci jest? Znowu płakałaś? Kto Cię zranił? Czemu jesteś smutna? Ej nie rycz, coś się stało? - Nie, wszystko w porządku, naprawdę nie musicie się martwić, kroiłam cebulę, kawałek mydła wpadł mi do oka, to napięcie przedmiesiączkowe. (...) Nie musicie znać prawdy. I tak wiem, że ona gówno Was obchodzi, a tą sztuczną troskę możecie okazywać komuś innemu. Ja mam dość fałszu. Chcecie pomóc?  Zostawcie mnie samą z moimi problemami i zajmijcie się sobą. / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | I wiesz że moje serce jest odtwarzaczem, który gra tylko dla Ciebie. / Gym Class Heroes |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Mówisz ,,czasem trzeba iść pod wiatr" , włączając kolejny wiatrak do kolekcji. Mówisz ,,najważniejsze to podnosić się z upadku" a sprawiasz, że jestem coraz niżej. Mówisz ,,warto kochać" za każdym razem utwierdzając mnie w przekonaniu, że wcale tak nie jest. / bezimienni |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chyba dotarło do mnie dziś, że nigdy nie będziesz całkowicie mój. Zawsze będzie milion innych spraw, zazwyczaj ważniejszych, niż moja mała miłość. Znajdziesz jakiś powód, by uciekać z odpowiedziami na trudne pytania, a także, żeby wymigać się od spotkania. Powinnam się już przyzwyczaić. Decydując się na związek z Tobą, zdecydowałam się też na masę rozczarowań- to całkiem proste, szkoda tylko, że radzenie sobie z tym jest znacznie trudniejsze. / bezimienni |  |  |  |