 |
Poczęstuj się mną, tylko nie nakrusz.
|
|
 |
Do sklepu na dole przywieźli jabole, nie wyjdę kurwa aż się nie napierdolę / nemeziiska
|
|
 |
Gdybym miała te pieniądze, które już przepiłam w moim życiu, to mogłabym się teraz iść za to napić
|
|
 |
Żadna woda, ani cola nie zastąpi ci jabola :D
|
|
 |
Mam trzy latka trzy i pol pale trawe bo mam dol, a ze mama mnie nie kocha, to pociagne jeszcze w nocha. xd
|
|
 |
rzadko proszę, nie przepraszam nigdy. Taki typ człowieka to przez wzgląd na blizny.
|
|
 |
masz misz masz, gdyż jestem już tuż tuż, wylądujesz w moim łóżku
|
|
 |
nie mam zamiaru z Tobą rywalizować, bo rozpierdalam Cię na starcie.
|
|
 |
A teraz chodź pożegnamy się, bo dzisiaj na trzeźwo już się nie spotkamy. / nemeziiska
|
|
 |
trudno być uprzejmym, kiedy masz rację. / nemeziiska
|
|
 |
Nigdzie nie pójdziesz w tej krótkiej spódnicy. Słyszysz mnie, Łukaszu?
|
|
 |
Idę na balkon w ręku szlug, telefon w drugiej. Napisałbym do Ciebie, ale jakoś brakuje słów. Zadzwoniłbym do Ciebie ale wiem, że tego nie chcesz., wybełkotałał, że Cię kocham, tu jest źle i serio tęsknie. / Bonson
|
|
|
|