głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika forever_94

Gdyby patrzę na nas z boku  widzę mężczyznę trzymającego w ramionach małego kotka  zbyt nieszczęśliwego żeby zapłakać

abstracion dodano: 29 września 2013

Gdyby patrzę na nas z boku, widzę mężczyznę trzymającego w ramionach małego kotka, zbyt nieszczęśliwego żeby zapłakać

Czy bycie dla kogoś lepszym niż jest sie w rzeczywistości to kwestia tego ze nam zależy czy udawanie kogoś kim sie nie jest?

abstracion dodano: 29 września 2013

Czy bycie dla kogoś lepszym niż jest sie w rzeczywistości to kwestia tego ze nam zależy czy udawanie kogoś kim sie nie jest?

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy  siedem  a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję  staniesz na podium i zrozumiesz  że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować  ale w ogóle nie spróbować.   yezoo

yezoo dodano: 29 września 2013

Nie podawaj się. Nigdy. Niezależnie ile Cię to kosztuje i jak bardzo odbija się na Twojej psychice. Nie przestawaj walczyć. O wiele bliżej masz do wygranej. Próbuj. Trzy razy, siedem, a nawet dziesięć. Uda się. W końcu poczujesz tę satysfakcję, staniesz na podium i zrozumiesz, że podczas walki odpuszczają tylko słabi. Bo wstydem nie jest próbować, ale w ogóle nie spróbować. [ yezoo ]

Dobry Boże  przestań  tak bardzo cię proszę. Wyrwij z mojej klatki piersiowej serce  choćbym krzyczała i wiła się z bólu  oplatającego moje ciało. Nie daj mi umierać w taki sposób. Nie pozwól  bym biła pięściami w ścianę i patrzyła jak krew spływa mi po rękach. Zabierz mi całą moją nadzieję  która może nawet bardziej jest naiwnością i rujnuje mi życie  nie zwracając uwagi na to  jak wolno osuwam się po ścianie i nie jestem w stanie wstać. Spójrz na mnie  kiedy budząc się w nocy przygryzam wargi aż do krwi i zaciskam powieki  spod których mimo wszystko wylewają się łzy. Popatrz wtedy na mnie i proszę cię  Boże  jeśli istniejesz zrozum jak bardzo jest mi źle wśród tych wszystkich ludzi napawających mnie cierpieniem i zabierz mnie stąd. Zabierz  proszę.  dontforgot

dontforgot dodano: 28 września 2013

Dobry Boże, przestań, tak bardzo cię proszę. Wyrwij z mojej klatki piersiowej serce, choćbym krzyczała i wiła się z bólu, oplatającego moje ciało. Nie daj mi umierać w taki sposób. Nie pozwól, bym biła pięściami w ścianę i patrzyła jak krew spływa mi po rękach. Zabierz mi całą moją nadzieję, która może nawet bardziej jest naiwnością i rujnuje mi życie, nie zwracając uwagi na to, jak wolno osuwam się po ścianie i nie jestem w stanie wstać. Spójrz na mnie, kiedy budząc się w nocy przygryzam wargi aż do krwi i zaciskam powieki, spod których mimo wszystko wylewają się łzy. Popatrz wtedy na mnie i proszę cię, Boże, jeśli istniejesz zrozum jak bardzo jest mi źle wśród tych wszystkich ludzi napawających mnie cierpieniem i zabierz mnie stąd. Zabierz, proszę. /dontforgot

Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość  to nawet jeśli wygląda na nietkniętego  nigdy nie jest już taki jak przedtem.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 28 września 2013

Kiedy człowiek poskleja wszystkie kawałki w całość, to nawet jeśli wygląda na nietkniętego, nigdy nie jest już taki jak przedtem. | Jodi Picoult

Ty mnie tu przyprowadziłeś. Złapałeś za rękę i obiecałeś  że nigdy jej nie puścisz. Byłeś tak blisko  że czułam twój oddech na sobie za każdym razem  kiedy przymykałam powieki. Dławiłam się powietrzem  a ty najszybciej jak tylko potrafisz  przytulałeś mnie do serca i głaszcząc po włosach  mówiłeś że wszystko będzie dobrze. Chroniłeś mnie przed innymi ludźmi. Ufałeś  że nigdzie nie ucieknę  bo wiedziałeś  że czuję to samo co ty  że w żadnych innych ramionach nie poczuję takiego bezpieczeństwa. Nagle  z dnia na dzień  stałeś się dla mnie kanonem ideału. Pragnąłeś mnie w sposób  jakiego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazał. Błądziłeś słowami po moim ciele i scałowywałeś ze mnie wszystkie dreszcze  wywoływane właśnie przez ciebie. Uśmiechałeś się do mnie za każdym razem  kiedy powtarzałam szeptem  że moje szczęście to ty. Starałeś się  tak bardzo się starałeś dać mi do zrozumienia  że nie ma nic ważniejszego niż my. Udało ci się. Rozumiem.  dontforgot

dontforgot dodano: 27 września 2013

Ty mnie tu przyprowadziłeś. Złapałeś za rękę i obiecałeś, że nigdy jej nie puścisz. Byłeś tak blisko, że czułam twój oddech na sobie za każdym razem, kiedy przymykałam powieki. Dławiłam się powietrzem, a ty najszybciej jak tylko potrafisz, przytulałeś mnie do serca i głaszcząc po włosach, mówiłeś że wszystko będzie dobrze. Chroniłeś mnie przed innymi ludźmi. Ufałeś, że nigdzie nie ucieknę, bo wiedziałeś, że czuję to samo co ty, że w żadnych innych ramionach nie poczuję takiego bezpieczeństwa. Nagle, z dnia na dzień, stałeś się dla mnie kanonem ideału. Pragnąłeś mnie w sposób, jakiego nikt nigdy wcześniej mi nie pokazał. Błądziłeś słowami po moim ciele i scałowywałeś ze mnie wszystkie dreszcze, wywoływane właśnie przez ciebie. Uśmiechałeś się do mnie za każdym razem, kiedy powtarzałam szeptem, że moje szczęście to ty. Starałeś się, tak bardzo się starałeś dać mi do zrozumienia, że nie ma nic ważniejszego niż my. Udało ci się. Rozumiem. /dontforgot

Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie  a później staraliśmy się  każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień  kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć  to ta miłość nigdy nie była prawdziwa?   yezoo

yezoo dodano: 27 września 2013

Dlaczego odpuściliśmy? Przecież mieliśmy tak wiele. Tak dużo kosztowało nas zbudowanie tego uczucia. Zapracowaliśmy sobie na nie, a później staraliśmy się, każdego dnia coraz bardziej. Aż w końcu wszystko runęło. Nadszedł dzień, kiedy obudziliśmy się i nie czuliśmy zupełnie nic. Staliśmy się sobie obcy i niepotrzebni. Ale dlaczego nie zawalczyliśmy ponownie? Co stanęło na drodze do naszego szczęścia i jak bardzo było to ważniejsze niż nasze uczucie? Czy jeśli przestaliśmy czuć, to ta miłość nigdy nie była prawdziwa? [ yezoo ]

Co byś zrobił  gdybym o 5 nad ranem stała przed Twoimi drzwiami  cała zmarznięta  z drżącymi rękoma i zapłakanymi oczami?

notembracee dodano: 26 września 2013

Co byś zrobił, gdybym o 5 nad ranem stała przed Twoimi drzwiami, cała zmarznięta, z drżącymi rękoma i zapłakanymi oczami?

 Brakuje czasem słów  by mówić  jak smutno jest  gdy kogoś nie ma.

notembracee dodano: 26 września 2013

"Brakuje czasem słów, by mówić, jak smutno jest, gdy kogoś nie ma."

a moja miłość pachnie fajkami i alkoholem. moja miłość jest niegrzeczna.

notembracee dodano: 26 września 2013

a moja miłość pachnie fajkami i alkoholem. moja miłość jest niegrzeczna.

najgorzej jest widzieć pustkę w oczach  w których wcześniej widziało się cały świat.

notembracee dodano: 26 września 2013

najgorzej jest widzieć pustkę w oczach, w których wcześniej widziało się cały świat.

weź zatrzymaj się na chwile popatrz  ile razy spierdoliłeś stąd i ile razy wróciłeś.

notembracee dodano: 26 września 2013

weź zatrzymaj się na chwile popatrz, ile razy spierdoliłeś stąd i ile razy wróciłeś.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć