 |
|
To chyba koniec skarbie, zgubiliśmy się, wysiadasz.
|
|
|
|
Spragniona czułości jak astmatyk powietrza.
|
|
|
|
Nie szukasz wyjścia, budujesz labirynty.
|
|
|
|
Nie chcę już oddechu na karku i dłoni na biodrach. Dotknij mnie sercem.
|
|
|
|
Kilkaset słów często jest słabsze niż cisza, a dwa potrafią opisać sens
życia.
|
|
|
|
straciłam tą miłość, a innej po prostu nie chcę.
|
|
|
|
spieprzyliśmy to, przyznaj sam.
|
|
|
|
moja cierpliwość też ma granice, do chuja.
|
|
|
|
Chyba nie zdajesz sobie sprawy, że jestem okazją, którą marnujesz.
|
|
|
|
to że lubie sie najebać do zgonu , uwielbiam dresy i za duże bluzki oraz bluzy , przeklinam jak mało kto i kocham rap nie znaczy że jestem gorsza od ciebie pusta lalo . jestem lepsza bo wiem w chuj więcej od ciebie o życiu , a nie o tym który puder ma ciemniejszy odcień .
|
|
|
|
Razem, trzymając się za ręce, pędziliśmy w stronę niepewnego jutra.
|
|
|
|
Nie ma osób które lubię,
są tylko te, których obecność toleruję.
Więc się kurwa ciesz,
że stojąc obok mnie, jeszcze żyjesz.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
