 |
On kochał piwo, ona raczej wódkę. Przejmował się chwilą, ona raczej jutrem.
|
|
 |
Ty mrugasz do mnie okiem, ja rozbieram Cię wzrokiem. Najpierw rozbierany poker, potem wciągnę Cię jak kokę.
|
|
 |
Nigdy nie decyduj w złości i nie obiecuj w szczęściu
|
|
 |
skurwysynie o spedalonym gejowskim głosie.
|
|
 |
Uświadomił sobie, jaki ma cel i gdzie próbuję dobiec, jaki Ty masz cel, w sercu swoim odpowiedz.
|
|
 |
zapalę kolejnego papierosa, potem skuszę się na jeszcze jedną kawę
|
|
 |
Cholerny ucisk w klatce piersiowej, smutne oczy, udawany uśmiech, powracające uczucie zagubienia i bezradności
|
|
 |
gdyby widziały was wasze matki to by wam w oknach założyły kratki i koniec gadki wy małolatki.
|
|
 |
wiele się zmieniło gdy tak w przeszłość patrzę
|
|
 |
nie rób sobie krzywdy przez rzeczy na które nie masz wpływu. bo depresja jak tyfus niszczy społeczeństwo i niektórzy poddają się tej dziwce zbyt często
|
|
|
|