|
Tu, gdzie często wiele chcesz, a mało możesz.
|
|
|
Może jestem nienormalny, bo zjebał się świat a ja nie powiem, że to martwi mnie.
|
|
|
Nie spotkałem Cię tu jeszcze choć słyszałem jakieś plotki takich jak ja masz tu setkę każdy pyta jak nie zwątpić.
|
|
|
Wszędzie, gdzie nie spojrzę Twoja podobizna, moja myśl nie chce Cię ode mnie wygnać, wybacz, moja wyobraźnia widzi Cię co chwila, moja osoba się od Ciebie już uzależniła.
|
|
|
Bo kiedy nie ma Ciebie niewiele istnieje, wiem, że tak trzeba, ale kurwa oszaleje teraz!
|
|
|
Przeważnie przy Tobie zachowuję się poważnie, przypadkiem przy Tobie rzucam kurwą nierozważnie, mój charakter jest wróżbą, w której nic nie jest jasne, jest szlakiem pełnym barier, traktuj go z dystansem.
|
|
|
Nic się nie zmienia, choć idę w stronę zmiany wciąż zamiast iść do przodu ciągle goję rany.
|
|
|
Chcę żyć, nie mogę zginąć, bo mam zbyt wiele. Mogę paść tu na pysk, ale dam dziś z siebie max tego co jestem w stanie dać tu z siebie.
|
|
|
Czas kłamstw i martwych serc, jutro znów będzie normalnie, teraz zaśnij, cześć!
|
|
|
Chcesz się wyżyć, widzę to zwykły prymitywizm, choć nie mówię wprost, idę wciąż i Ty mnie nie skrzywisz.
|
|
|
I powiedz mi czy wciąż go kochasz, gdy wiesz, że nic nie jest tak jak chcesz? I nie będzie już jak chcesz by było, i teraz gdy już wiesz, że on nie jest tym kim chcesz.. Czy wierzysz w miłość?
|
|
|
Życie ma tempo, które szybko zabija.
|
|
|
|