 |
|
Dopóki jesteś tu ze mną to miejsce coś znaczy, póki jeden z nas stoi reszta będzie z nim tańczyć.
|
|
 |
|
Dlatego wielu z nich patrzy na mnie krzywo, gdy zamiast romantycznej kolacji proponuje piwo.
|
|
 |
|
To co było, tylko mija, nie znika. Jest ciągle obok, prześladuje cień życia, tego co będzie tu nie ma, ale przez to źle sypiasz. Jak w kleszczach przeszłości, przyszłości, we wnykach.
|
|
 |
|
Niech się kładą do trumien jak prawda jest niewygodna.
|
|
 |
|
A dziś dzień jak co dzień, czyli dzień pod górę.
|
|
 |
|
I nie ma co się łudzić, że zmienimy nasze życia.
|
|
 |
|
Jesteśmy inni, nikt nie pokochał nas do końca.
|
|
 |
|
Boję się jak każdy, wstydzę się jak każdy i śmieję się, gdy słyszę jaki Ty kurwa odważny i wiem jak boli serce.
|
|
 |
|
Sami mówimy o sobie choć nie ma o czym gadać o szczyt walczysz latami w pół dnia z niego spadasz w dół.
|
|
 |
|
Był czas o którym chciał zapomnieć, jak na ironię, ten czas najczęściej pukał do wspomnień..
|
|
 |
|
Każdy dzień oddala nas, odliczam czas, do momentu w którym, znów zostanę sam, kurwa mać! Znów nie mogę sobie spojrzeć w twarz, bo się boję, że zobaczę ten sam emocji brak.
|
|
 |
|
Tutaj, gdzie upaść łatwo, choć progi nie wysokie.
|
|
|
|