 |
aa, abstracion się musi pochwalić, iż ma faceta. dlategóż od teraz wpisy wyłącznie o szczęśliwej miłości. czekajcie cierpliwie cukiereczki, aż mnie chyci wena < 3.
|
|
 |
Zamknęłam oczy i pozwoliłam,by krople wody spływały mi po nagich ramionach..Mimo gorącej wody czułam straszny chłód,więc zwiększyłam temperaturę siadając w brodziku.Płakałam,lecz moje łzy zmieszały się z wodą.Nie wiem jak długo tak siedziałam.Ile czasu upłynęło zanim podniosłam się i wyszłam..Znów przed oczyma przeleciał mi widok Jego brązowych oczu wpatrzonych w inną,jak sie do niej uśmiecha ,jak ją całują,jak ją kocha..Po ponad roku dotarło do mnie,że to Jego zawsze kochałam,że to z nim zawsze pragnęłam być..Ale on wybrał inną i inne życie, w którym nie ma dla mnie miejsca..Próbowałam zapomnieć,zamknąć rozdział i być z innym.. Ale nie umiem,nie potrafie, a co gorsze nie chcę.. Całe moje ciało drżało z zimna, a łzy lały się po policzku strumieniem..Już nigdy nie będzie tak jak dawniej..
|
|
 |
Nieee... Ooo.. nieee... ja juz nie będę pisała do Ciebie pierwsza, oo nie... To Tobie powinno zależeć, to Ty powinieneś sie starać i to Ty powinieneś kurwa tęsknic ! .. Nie ja.. Bo do tej pory było na odwrót, mi zależało, ja się starałam i ja tęskniłam.. w sumie to tęsknie nadal.. Więc rusz tyłek i zrób coś z tym, bo ma cierpliwość w końcu się skończy Kochanie !
|
|
 |
Dziś kolejny raz usłyszałam,ze ostatnio wyglądam zupełnie inaczej.Niby tak samo,a jednak inaczej, lepiej, ładniej.A przecież fryzury,ani koloru oczu nie zmieniłam, ust nie powiększyłam. To, gdzie jest ta zmiana?-spytałam i usłyszałam coś,czego słyszeć nie chciałam..Coś co nie do końca jest prawdą.-Zakochałaś się, to widać, cała promieniejesz..-Czułam wzrok kilku par oczu skierowanych na mnie,czułam jak policzki zaczynają mi płonąć..Może rzeczywiście coś w tym jest..Tylko szkoda, że widzą to inni, a nie ja sama.. Życie naprawdę nieźle potrafi zaskakiwać.. ;]
|
|
 |
a później nadchodzi taki moment, kiedy jesteś w stanie oddać wszystko za to, aby zasnąć w jego
objęciach. nawet parę Twoich najukochańszych butów, które mówią do Ciebie 'mamo'.
|
|
 |
w końcu kochasz kogoś na taką skalę, że nawet słowa 'kocham Cię' wydają się prymitywniejsze od 'czy chcesz kawy?', a zdanie 'z czym chcesz kanapkę' ocieka zdecydowanie większym pożądaniem.
|
|
 |
Znów powróciłam do nawyków, z czasów, gdy nie byliśmy aż tak sobie bliscy..Zaczęłam znów pić litrami kawę,której będąc z Tobą nie piłam wcale,bo przecież jej nie potrzebowałam..Bo to Ty dawałeś mi 'kopa' na rozpoczęcie każdego dnia, zaczęłam słuchać smętnych piosenek, bo Ty już mi ich nie śpiewasz..Zaczęłam wiązać włosy,bo przecież Ty już nie zanurzasz w nich swych palców, zaczęłam chodzić po domu bez makijażu i w starych powyciąganych dresach,bądź w piżamie, bo przecież Ty już mnie nie odwiedzasz i nie mam co martwić sie,że możesz zobaczyć mnie nieogarniętą..Nie czekam już na żadną wiadomość, na żaden telefon i na żadne spotkanie..Będzie tak jakbyśmy nigdy się nie poznali..i znów powróciła szara rzeczywistość..Ta pieprzona,smutna rzeczywistość ! ;|
|
|
|
|