 |
nie lubię, kiedy ktoś coś, a potem nagle nic.
|
|
 |
- dla Ciebie zrobię wszystko . - wszystko ?! - tak . - to wyskocz przez okno . - będziesz miał mnie na sumieniu . - nie, bo przecież tego nie zrobisz . - przecież powiedziałam 'WSZYSTKO' . podeszła do okna i wyskoczyła.
|
|
 |
Najdziwniejszy moment w melanżach to ten gdy dziwnym trafem wszyscy stają się smutni. Moment w którym widzisz swojego przyjaciela na skraju załamania, po jego twarzy powoli toczą się łzy a on mówi Ci że sobie nie radzi z tym życiem, że od tak dawna nie czuł się szczęśliwy... A Ty nie możesz mu nic poradzić, bo nie znasz takich słów które mogły by mu w jakiś sposób pomóc. Tylko patrzysz próbując go przytulić. Odwracając głowę widzisz innych oszukanych przez los ludzi którzy swoje problemy próbują zatopić w wódce. Każdy każdego pociesza zamiast się bawić. Ten moment jest najgorszy.
|
|
 |
mimo tych wszystkich niemiłych wspomnień które dotyczą nas obojga .. chcę się z Tobą dzielić każdą sekundą mojego życia .. chcę przy Tobie zasypiać .. śnić o Tobie .. potem budzić się z uśmiechem na twarzy spowodowanym twoją obecnością . chcę jeść z Tobą śniadania , obiady , i kolację . razem z Tobą chcę wyprowadzać psa . z Tobą chcę odrabiać lekcje , odwiedzać znajomych i chodzić na warsztaty . a potem znów zasypiać w twoich objęciach .
|
|
 |
- tęsknisz za nim? - nie. - bardzo? - tak.
|
|
 |
nie mam odwagi aby iść krok na przód, aby Ci powiedzieć że ciebie kocham . widzę jak na mnie codziennie patrzysz i nie zamierzam stać w miejscu . dlaczego jesteś tak cholernie głupi ?
|
|
 |
i w tej paranoi po prostu żyć, mimo wszystko.
|
|
 |
pamiętam, gdy markerem napisałeś mi na nadgarstku ' forever ' . zaśmiałam się wtulając się w Twoje bezpieczne ramiona. czułam, że mam przy sobie cząstkę siebie. coś, co uzupełniało mnie i moje serce. później okazało się, że napis był tak trwały, jak twoje uczucie.
|
|
 |
chodź , postaw mi piwo , a ja opowiem Ci o naszej miłości , która tak nagle się skończyła . kup szlugi , a ja z każdym zaciągnięciem się będę mówiła Ci o tej cholernej tęsknocie i smaku zimnej kawy zmieszanej z łzami . przytul mnie , pozwól by moje łzy wsiąkały w rękawy Twojej bluzy , którą tak uwielbiałam . pocałuj ostatni raz , spij z moich ust cały ten żal .
|
|
 |
nie chcę Cię zniechęcić . chcę żebyś był pewny tego co robisz , bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać .
|
|
 |
Czy tęskniłbyś za mną, gdybym wyszła i nie wróciła?
Gdybyś nie mógł mnie znaleźć wśród innych ludzi?
Wśród twarzy, wśród dłoni, wśród osób?
Jak szybko byś zapomniał jaki mam kolor oczu?
Jaki mam odcień włosów?
Jak szybko bije mi serce?
Gdybyś miał mnie nie zobaczyć, co zrobiłbyś w przed dzień?
Co byś mi powiedział kiedy bym zakładała kurtkę?
Pocałował byś mnie w usta z nadzieją, że wrócę?'
|
|
 |
i obiecuję ci że kiedy staniesz przez moim grobem , powiesz . " . tak , to ta , która kochała mnie najmocniej . "
|
|
|
|