 |
Ja? Ja jestem obrzydliwie zwyczajna, proszę pana. Nie mam figury modelki, nie siedzę z czerwonym winem na parapecie patrząc smętnie przez okno. Nie śledzę hitów mody, nie układam fryzury przez pół godziny. Najprawdopodobniej nie potrafiłabym pana rozbawić czy zaskoczyć jakimś kreatywnym pomysłem. Potykam się o własne sznurówki, ale nie jestem słodką dziewczynką,którą cały świat ma potrzebę bronienia. Po prostu jestem. Taka zwyczajna, przewidywalna, nudna do obłędu.
|
|
 |
Dlaczego świat jest wypełniony rozczarowaniami?! Dlaczego marzenia, które mogłyby wydawać się tak bliskie realizacji nagle legną w gruzach i nie zostaje po nich nic... tylko przykre wspomnienia i niewyobrażalny ból...?! Dlaczego...?!
|
|
 |
I przychodzi w życiu taki moment kiedy smutek jest przyzwyczajeniem a łzy codziennością ..
|
|
 |
Jedno słowo może zranić. Dwa słowa - doprowadzić do łez. Trzy słowa sprawią, że zwątpisz w sens życia. Ale to dopiero cisza zabija wszystko to, co najpiękniejsze.
|
|
 |
Znasz to uczucie kiedy wiesz, że on Cię naprawdę kocha i jesteś dla niego najważniejsza? Taa ja też nie.
|
|
 |
ta słodka naiwność kiedy myślisz, że ktoś cię potrzebuje..
|
|
 |
Już wiemy, różnimy sie tak drastycznie, że misją wręcz, niemożliwą jest znaleźć coś łączącego nas, oczywiście poza grubymi więzami skomplikowanych uczuć.
|
|
 |
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko. bywają takie rozmowy, które są wstanie wywrócić do góry nogami cały nasz świat. nie możemy ich przewidzieć. nie możemy się na nie przygotować. czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków, nieuchronne jak świt po ciemności.
|
|
 |
to boli. bardziej niż zadany cios prosto w twarz czy poranienie nożem. to prawda że słowa ranią bardziej, mocniej i doszczętniej. tkwią w mojej głowie non stop mi o tym przypominając. łzy szczeniacko spływają po moich bladych policzkach mocząc moją ulubioną bluzę. znasz to uczucie kiedy krztusisz się własnym żałosnym płaczem, serce chcę Ci się rozpi*rdolić na części, a ręce co chwilę sięgają po używki? tak, to ten dzień kurwa.
|
|
 |
Najbardziej nie lubiła przesiadywać w gronie znajomych, gdzie były całujące się pary. Nie mogła znieść tego bólu, że Jego z nią nie było.
|
|
 |
tęsknota to chyba najdziwniejsze uczucie na świecie. z jednej strony obumierasz, nie możesz funkcjonować normalnie bo jest tak silna, a z drugiej strony to dzięki niej uświadamiasz sobie jak bardzo kogoś kochasz.
|
|
 |
i znów przyszły te czasy, kiedy to uśmiechnięcie się jest trudniejsze niż jakiekolwiek zadanie z matmy.
|
|
|
|