 |
jutro pozbędę się mojego kochanego braciszka na co najmniej rok. niby to tylko jeden z dwóch starszych braci, ale mimo wszystko smutno mi się robi jak o tym pomyślę. Daniel zawsze był przy mnie kiedy go potrzebowałam, zawsze wysłuchał, pomógł, doradził. no wiadomo, jak to brat czasem wkurwiał mnie nieziemsko, ale kurczę rok to długo, najbardziej żałuje tego że nie będzie mógł poznać swojego mojego maleństwa, a nam zostanie tylko skype. no ale cóż, chcę dla niego jak najlepiej. poradzi sobie, wiem o tym! mój kochany braciszek.♥
|
|
 |
bo to przyjaciele podnoszą nas na duchu kiedy najbardziej tego potrzebujemy ♥
|
|
 |
i znów jak co wieczór, ona siedzi sama w domu. rozumie, że on nie zawsze może przy niej być, na prawdę stara się go zrozumieć, przecież nie robi mu o to awantur. ale ona też by czasem chciała mieć się do kogo przytulić leżąc w łóżku, chciałaby powtarzać mu jak bardzo go kocha i że chciałaby tak codziennie jak mogą pozwolić sobie tylko raz na jakiś czas. no ale przecież ona go nie zmusi do niczego, przecież ona tylko chce być szczęśliwa, chyba nie wymaga tak dużo..
|
|
 |
są ludzie, którzy milczą, najczęściej w towarzystwie. nic nie mówią, tylko patrzą, słuchają i analizują. potrafią wyłapać najistotniejsze szczegóły. posiadają ogromną amunicję wiedzy tylko przez to, że milczą.
|
|
 |
przestań ciągle gadać " chcę, żeby te wakacje były jak najlepsze" tylko zacznij działać.
|
|
 |
A my nigdy nie przestajemy chcieć, czego chcemy, i nieważne, czy to jest dobre dla nas, czy nie. — Stephen King
|
|
 |
Chodź zanurzymy się dziś w czeluściach czerni. Pod płaszczem ciszy w objęciu szczelnym. Niech czasu miernik będzie nam odźwiernym. Wyryje dwa serca w kamieniu węgielnym. / Buka
|
|
|
|