 |
gówno prawda. Tęsknie za nim cholernie. Robię coś przeciwko sobie. Nic nie mogę na to poradzić. "tak będzie lepiej" Tyle myśli w głowie tak mało do powiedzenia - dziś. Chyba zawsze będzie częścią mnie / i.need.you
|
|
 |
Nieważne jest już nic gdy nie mogę z Tobą być,
Nieważny cały świat gdy bez Ciebie życ tu mam,
Bez Ciebie nie mam gdzie podążać w moim śnie,
Bez Ciebie jest mi źle, wszystko staje się tłem
Podążać z Tobą chcę, jednak ciągle boję się
Wykonać pierwszy ruch by odzyskać Cię znów...
Tamten dzień rozdzielił nas na zawsze
Tamten dzień oszukal moją wyobraźnię
Jeden ruch, rozdzielił nas na wieki
Jeden gest, był niepotrzebny nie zaprzeczysz
Wiem że nadejdzie ten dzień w którym spełni się mój sen
W którym będzie znowu tak jakby narodził się świat
Na nowo będę kraść Twych oczu jasny blask
Na nowo będę Ci upiększać każdą z chwil...
|
|
 |
proszę, nie zostawiaj mnie...
zapomniałam ci wykrzyczeć,
jak piękny jesteś dla mnie!
nie mogę żyć bez Ciebie!
jesteś moim idealnym, małym popychadłem!
i potrzebuję Cię,
przepraszam.
|
|
 |
Zawsze ranimy tych, których kochamy.
|
|
 |
Bierze mnie w ramiona i tak stoimy nieruchomo, tuląc się w łazience. Och, uwielbiam, jak mnie przytula. Nawet jeśli jest apodyktycznym, megalomańskim dupkiem, to mój apodyktyczny, megalomański dupek mocno potrzebujący potężnej dawki czułości.
|
|
 |
Zamiatam honor pod dywan, nie mogę dłużej udawać, że radzę sobie bez Ciebie. Spójrz, usycham, zapadam się pod ziemię, a ciężkie głazy rzeczywistości przygniatają moje serce tworząc z niego papkę, której niedługo nie będzie można odbudować. Bez Ciebie jestem kaleką niemogącym odnaleźć się w zwyczajnych dla człowieka czynnościach. Nawet herbata nie smakuje już tak jak ta, którą pijałem w Twoim towarzystwie, a przecież każda z nich była parzona przeze mnie. Nie pozwól by mój umysł zaczął tworzyć wspomnienia, które będą jedynym co pozostanie mi po Tobie. Muszę poczuć ciepło Twojej dłoni, inaczej zamarznę, moje ciało, dusza, serce przejdą w stan, którego jeszcze nie znam, a już tak bardzo się obawiam. Uśmiechnij się do mnie miłością, tak szczerą, tak otwartą i błogą jak dawniej. Schowajmy do kieszeni wszystkie rzeki łez, które nas dzieliły, a wyciągnijmy serca na dłoniach by oddać je sobie kolejny raz. Kolejny, ale ostatni, nie chcę rozstań w strugach deszczu, chcę jedynie Ciebie obok./mr.l
|
|
 |
|
Będę kochał Cię zawsze, ale mówią, że nie ma na zawsze, więc będę kochał Cię tak długo, jak tylko uda mi się żyć.
|
|
 |
Dziś pije dalej .. Pytanie ? Dlaczego zaczęłam tyle pić w tym okresie ? To wszystko zaczęło mnie przerastać . Ta cała masa problemów . Ten fakt ,że jestem z Tobą w klasie ,że codziennie jest mi cholernie ciężko . Ale gram udaję przed każdym ,że jest świetnie mając nadzieję ,że sama w to uwierzę. Poza tym początek września .. Nic Ci nie mówi to 8 wrzesień 12 wrzesień . No cholera nic Ci to nie mówi . To są dla mnie tak sentymentalne daty, pierwszy pocałunek i dzień w którym oficjalnie zostaliśmy parą. Na trzeźwo mam przejść przez te dni ? Szczerze nie dam rady chyba ..Cholera cięzko mi .. Biorę wódkę, z nadzieją zatopienia w niej smutków , szlugi z myślą ,że pomoże mi się to odstresować w jakiś sposób i telefon wiesz czemu . Z nadzieją ,że napiszesz .. .. Idę pić , płakać , pić i płakać .. TĘSKNIĆ ../lokoko
|
|
 |
dziś dzielą nas tylko kilometry. brak uczuć,brak bliskości,brak wspólnego ciepła.| princescolors
|
|
 |
ja pierdole! kurwa ! czemu nie może byc normalnie?!
|
|
 |
w końcu odreagował po 4 dniach w szkole widząc co chwila Jego i spędzając razem każda lekcje i przerwy no bo ta sama klasa... wkońcu poszła wódka w ruch dzisiaj , upiłam się zapomniałam , poszłam spać .. a wieczór powtórka .. No to tyle ../lokoko
|
|
|
|