| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Żyłam,naprawdę żyłam. Ponosiłam porażki,poszłam do piekła i z powrotem. Ale poznałam też radość, namiętność i prawdziwą miłość. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | „Bo nawet kiedy nadzieje są niczym nieusprawiedliwione, a zwątpienie i rozpacz więcej niż uzasadnione, człowiek żyje nie słuszną rozpaczą, tylko swą niedorzeczną nadzieją.” |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | "Cóż stąd, że umieramy? Życia wciąz jest tak dużo. Wszystko mija, a nic się, nic się nie zmienia. Po złotym tle wciąż płyną szare obłoki...o, jak mnie ta myśl uspokaja." |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | A jeśli nawet go straci ,to przecież nie będzie bardziej samotna, niż była zanim się poznali |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'rozglądał się po pokoju tak, jak gdyby myślał, że może jednak jesteś, tylko schowałaś się i leżysz na przykład pod kanapą' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | 'jest wrażliwa i wsysa jak gąbka wszystkie nieszczęścia tego świata, i pochyla się nad każdym chudym kotem' |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Szkoda,że się nie zobaczymy, ładnie dziś wyglądam. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Dla mnie przyjdzie moment, gdy krew zapulsuje,
ogrzejesz me serce w dłoniach, bo to rozumiesz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Chyba umieram od środka, gasnę jak świeca,
bo obiecał mi ten świat mniej, niż niosę na plecach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Proszę, rozbij tą szybę, abym mógł Ciebie ujrzeć,chyba już świta, pytaj i tak dzisiaj nie usnę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Znów otacza mnie cisza myślę, nie rozumiem Chce ponaprawiać błędy ale, zrozum to trudne dzwoni telefon tym razem nie odbiorę zastanawiam się nad życiem może później oddzwonię. || abstrakt |  |  |  |