 |
Kocham jesień za piękny wygląd, za moje urodziny, za liście, za spacery, jednak nie nawidzę jej za te dlugie wieczory, w ktorych jedynym zajeciem jest rozmyslanie o nas, o popelnionych bledach, o niewypowiedzianych slowach. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
wir codzienności, zakupy, szkola, towarzystwo.. brak czasu na przemyslenia, dobre wybory.. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
i znow widzę swoją starą mnie. Siedzącej przed monitorem w szarej bluzie, bez makijazu, z telefonem nabiurku i jogurtem w dloni i najwazniejsze: bez Ciebie. / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
po przeprowadzce czuję, ze żyje miedzy dwoma swiatami: z jednej strony makijaz, wysokie obcasy, szkoła, inne towarzystwo, melanże, szybka miłość, z drugiej: dom, rodzina, dresy, stare dobre towarzystwo, i to co kocham najbardziej czyli Ty . / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
wracam. dwa miesiace to zbyt duzo. bede - rzadko, bo tylko w weekendy, ale bede. obiecuje / doyouthinkyouknowme
|
|
 |
Nie znoszę jak ktoś mnie budzi z samego rana o piętnastej.
|
|
 |
oh lord, i have sinned ♥.
|
|
 |
znów się zakochał, lovelas jebany.
|
|
 |
i often do stupid things, you know.. ♥.
|
|
|
|