 |
` wyszła z domu, tak po prostu, w krótkich spodenkach i z misiem w ręku. usiadła na krawężniku, a misia położyła trochę dalej od siebie. przechodzący ludzie patrzyli na nią jak na wariatkę. nie zwracając uwagi na innych, wstała, wzięła misia na ręce. popatrzyła na niego i mocno go przytuliła. - dziękuję, że jesteś - powiedziała do niego z zaszklonymi oczami. wzięła go za łapkę i szła, szła jak najdalej od tego miejsca, gdzie stało się to, o czym starała się już tyle razy zapomnieć ♥
|
|
 |
` wiesz, potrafię kochać. bo to, że nie jestem rozgadana i otwarta na wszystkich, to, że nie zawsze potrafię się dobrze wysłowić, to, że zadzieram z każdym, kto zajdzie mi za skórę, to, że lubię czasem zrobić coś dla jaj, to nie znaczy, że nie potrafię kochać. wręcz przeciwnie - kocham mocno, długo i z całego serca..
|
|
 |
` uśmiechnij się i powiedz, że wszystko jest okej. widząc go, odwróć się i wytrzyj łzę, która właśnie spływa ci po policzku..
|
|
 |
` nie jestem dla ciebie idealna. nie mam idealnie prostych włosów. nie mam idealnej figury. nie mam idealnych błękitnych albo czarnych oczu. nie jestem otwarta na wszystkich, nie jestem poprawną romantyczką. a mimo to mnie wtedy pokochałeś. ♥
|
|
 |
-ona go kochała.. i nic z tego.. -dlaczego.? -bo on jej nie kochał../piiih
|
|
 |
` nie wiem co się stało. przecież jeszcze niedawno tak bardzo żałowałam, tak bardzo byłam smutna na myśl o naszym rozstaniu. wszystko mnie dobijało, miałam dość życia. a dziś? dziś jestem co dzień uśmiechnięta, cieszę się życiem, cieszę się, że mam przyjaciół, na których mogę polegać. mijając cię w szkole już nie patrzę na ciebie, nie zaglądam ukradkiem, nie jestem w tych miejscach gdzie ty. nie obchodzi mnie jaką koszulkę masz dzisiaj ubraną, nie obchodzi mnie czy jest coś nie tak, gdy chodzisz smutny po korytarzu. chyba już mi nie zależy. zresztą z tego co widać tobie także nie. więc uznajmy wszystko za zamknięte, pozbyliśmy się uczuć do siebie, jesteśmy sobie obojętni. i tak będzie najlepiej ♥
|
|
 |
` kiedy biorę telefon do ręki i widzę na ekranie 'wyświetl jedną wiadomość od' serce zaczyna walić mi jak opętane. czekam, aż treść zejdzie do końca i pojawi się twoje imię. choć już parę razy się zawiodłam, nadal mam jakieś nadzieje, że jednak napiszesz, zapytasz co u mnie i będzie wszystko znów ok . / ogarnijsiechlopiex3
|
|
 |
` życie daje kopa w dupe no i co z tego ? trzeba umieć wstać i pierdolnąć je dwa razy mocniej.
|
|
 |
` i w tej jednej, cholernej chwili wszystko poszło się jebać..
|
|
 |
te wszystkie twoje smsy, które dostaję co dnia. twoje 'miłego dnia' i twoje 'dobranoc'. twoje pytania co u mnie, co porabiam. kiedy je czytam, mam ochotę wpierdolić całą czekoladę, żeby jakoś się uspokoić. choć z czasem przywykłam. odpisuję ci miło, kulturalnie, spokojnie. potem nasza rozmowa ciągnie się, piszemy długo, normalnie. a kiedy zauważam, że został tylko papierek po czekoladzie, spoglądam na telefon i mówię sama do siebie 'co to kurwa miało być?' / ogarnijsiechlopiex3
|
|
 |
` codziennie zastanawiam się jak byłoby z nami. codziennie spędzone chwile razem, trzymanie się za rękę, czułe słowa, spojrzenia w oczy, delikatne pocałunki. tak bardzo tego pragnęłam i byłam pewna, że to nastąpi. ale w jednej chwili wszystko runęło. jedyne myśli w mojej głowie: 'dlaczego? czemu? czemu on to zrobił?' z dnia na dzień zaczęło we mnie wszystko umierać. ♥ / ogarnijsiechlopiex3
|
|
 |
` nienawidzę dni, gdy kompletnie nie możemy się porozumieć - każde z Nas ma zły humor, wyżywając się na drugim , i odpowiadając na wszystko chamstwem , bądź w najlepszym wypadku olewając się totalnie. soboto - zaliczam Cię do takich, więc kończ się jak najszybciej. nienawidzę tego stanu./ veriolla
|
|
|
|