 |
- mój najukochańszy tatusiu na świecie, kochany rodzicu, wielmożny ojcze. - ile ? :D
|
|
 |
patrzyłam jak idziesz z nią przez park. właściwie to nie patrzyłam. zerkałam tak, żebyś nie zauważył. zauważyłeś. tylko uśmiechnęłam się drętwo, bo nic innego nie mogłam zrobić. nie mogłam cię złapać za rękę i przytulić najmocniej jak się da. nie mogłam nawet dotknąć twojej ręki. tak ciężko było mi przyznać, że cię kocham. gdybyś nie był z nią - przyznałabym nawet teraz.
|
|
 |
z przyjaciółmi nawet najlepszy horror staje się komedią. < 3
|
|
 |
-zamknąć japy, kurwa mać! -co? - nic, nic mamusiu.
|
|
 |
spojrzałeś na mnie, kiedy patrzyłam na Ciebie. czy to nie dziwne, że zawsze patrzymy na siebie w tym samym momencie?
|
|
 |
kiedy przestałam wierzyć w miłość, pojawiłeś się ty.
|
|
 |
|
zawsze trudno mi było uwierzyć w to , że kocha mnie ktoś taki jak ty .
|
|
 |
nie obchodzi mnie co myślą inni, przecież jesteśmy młodzi! a łacińskie przysłowie CARPE DIEM napisane dużymi literami nad biurkiem codziennie mi o tym przypomina. / aabstrakcja
|
|
 |
już na zawsze będziesz dla mnie kimś więcej. / aabstakcja
|
|
 |
wiesz ? nie mam pojęcia czy go kocham . naprawdę . nie wiem pierwszy raz czy darzę go tym cholernie mocnym uczuciem . ale lubię myśleć o tym co robiliśmy , uśmiecham się gdy napisze , gdy go dopadnę nie mam najmniejszej ochoty się z nim rozstawać , całować mogłabym się z nim do końca świata , a gdyby teraz wszystko zakończył byłoby mi bardzo , bardzo źle . no serce , chyba jesteśmy na właściwej drodze do szczęścia . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|