 |
Wróciłem do domu. Nie wiedziałem, co zrobić z tęsknotą za kimś, kogo się nie pamięta, ani co zrobić z przytuleniem, na które się czeka całe życie. / Rient
|
|
 |
"Pogubiłeś się, mnie zgubiłeś też." / Marcelina
|
|
 |
Wcześnej oddałabym wakacje, żeby wrzesień pojawił się jak najszybciej. To nie był dla mnie zwykły miesiąc, tylko powrót do rzeczywistości, której brakowało mi przez dwa miesiące życia w samotności. Jednak ten rok jest dla mnie specyficzny i najchętniej odpuściłabym ten miesiąc, mogłoby w ogóle go dla mnie nie być. W ciągu tych sześciu dni wylałam więcej łez niż przez cały ten rok. Coś odchodzi, jakby nigdy nie miało znaczenia. Nie widzę żadnych pozytywnych zmian, tylko słyszę słowa, których mam dość.
|
|
 |
Stałam przed Twoimi drzwiami i prosiłam o chwilę rozmowy, nigdy nie byłam tak słaba jak tamtej nocy. / nieracjonalnie
|
|
 |
Nigdy z takim zapałem nie walczyłam o człowieka, zrozum. / nieracjonalnie
|
|
 |
Chciałabym sprawiać wrażenie silnej osoby. Lecz kiedy go zobaczyłam coś we mnie pękło. Jak rozdrapane stare rany.
|
|
 |
Przede wszystkim zachowaj spokój. Nie ważne co robisz, nie ważne w jakiej sytuacji się znajdujesz. Zachowaj spokój i działaj. Póki masz jeszcze czas.
|
|
 |
Nadal myślę, że wódka może mi pomóc. Po kilku głębszych coś się zmienia, coś pęka i jakaś granica zostaje przekroczona, łatwiej, odważniej, jest dużo lżej, mogłabym Ci opowiedzieć wszystko, nawet nie wiesz ile to wszystko znaczy. Nie umiem zacząć, nie wiem, co będzie najbardziej odpowiednie. Jak nikt inny oczekuje zrozumienia, rozgrzeszenia, nie powinnam, nigdy, nie mogłam być przy Tobie. Zatracam się, nie pomagasz mi, nie kochasz, pożądasz. Nie potrafię tego wyrazić, nie możesz być ze mną, a zawsze będziesz, jak to możliwe? / nieracjonalnie
|
|
 |
"If you want me satisfy me..."
|
|
 |
Pomieszało się, jak to płytko brzmi, pomieszałam sobie w życiu, pokręciłam, wywróciłam, straciłam. / nieracjonalnie
|
|
|
|