 |
Codzienne zdawała sobie sprawę, że jest pusta. Jak pudełko po ciastkach, czy wydmuszka. Nie miała ani krzty w sobie życia, zresztą dla kogo miała by mieć?
|
|
 |
|
Zabawne, że w jednej osobie może znajdować się wszystko to co daje Ci szczęście. [freakyy]
|
|
 |
|
to jak kładzie ręce na moje biodra, to jak delikatnie przykłada usta do moich ust, to jak czule wypowiada moje imię, to jak sprawia że czuję się szczęśliwa - jedyne w swoim rodzaju, bo on jest wyjątkowy, JEDYNY. | paulysza
|
|
 |
Z czasem wszystko zaczęło przemijać. Czas, życie, miłość... Wszystko wydawało się teraz takie błahe, nie mające najmniejszego znaczenia. Przemykało jak piasek przez palce. Stawało się to okropne. Nie chciałam tego wszystkiego stracić. Pragnęłam tylko odpowiednio wszystko przeżyć. Uczucia, które się we mnie kotłowały były nie do zniesienia. Za dużo mnie to kosztowało, ale nie chciałam się poddać. Nie teraz.
|
|
 |
Jak zawsze miał na sobie czarne spodnie i szarą koszulkę. Włosy ułożone były w nieładzie, a brązowe oczy spoglądały spod wachlarzu rzęs. Tak idealnie do siebie pasowali.
|
|
 |
Wiem, że uważasz mnie za słabą, lecz uświadom sobie, że to ja budzę się każdego ranka chociaż wiem, że będzie to kolejny pusty dzień. Uśmiecham się, chociaż moje serce rozdziera się z bólu. Żyje, chociaż każdego wieczora pragnę śmierci. Nie wiedziałeś o tym? No właśnie, jestem silniejsza niż myślisz.
|
|
 |
To on zawsze był dla niej oparciem, oparciem, które nigdy nie chciało odejść.
|
|
 |
Bała się, to przecież normalne, bała się, że straci swoją miłość.
|
|
 |
|
wiesz, że kiedy na dole ekranu pojawi się wiadomość z twoją ksywą, ciśnienie ewidentnie mi podskoczy? że będę się cieszyć i uśmiechać do monitora jak pojebana? że znowu nie odrobię matmy, bo oczywiście rozmowa z tobą jest najważniejsza? w ogóle chyba się stałeś najważniejszy. / eloszmero.
|
|
 |
|
Już nie jedan raz się przejechałem na osobie zaufanej. [hvjciwdupe]
|
|
|
|