|
“ ...że to dla ciebie znaczy coś ”
— obiecaj mi
|
|
|
Widziałem Cię w piątek i w sobotę
Rozdzierającą kolejne serce
Wróciłaś zapłakana do domu
Dlaczego tak bardzo się tym przejmujesz?
|
|
|
Żyjemy w świecie gdzie miłość staję się powoli archaizmem,
a o dorosłości stanowi ilość litrów wypitej czystej.
|
|
|
ALEŻ JA DOSKONALE WIEM, DLACZEGO NIE MOGĘ ZNALEŹĆ SZCZĘŚCIA. DAWNO JUŻ ODKRYŁEM, ŻE IM MOCNIEJ CZEGOŚ PRAGNĘ, TYM BARDZIEJ SIĘ OD TEGO ODSUWAM. ALE TO NIC. JESZCZE GORSZE CO MOGĘ ZROBIĆ, TO WYOBRAZIĆ SOBIE KONKRETNĄ SYTUACJĘ. JEŚLI JUŻ SOBIE JĄ WYOBRAŻĘ, NIEWAŻNE JAK SPRZYJAJĄCE BYŁYBY WARUNKI - NIC TAKIEGO SIĘ NIE WYDARZY. A JA WYOBRAŻAM SOBIE SYTUACJE CAŁY CZAS.
|
|
|
“ Nie chciała już niczego przeżywać w myślach. Chciała wszystko przeżywać naprawdę. ”
— Anna Ficner-Ogonowska - Zgoda na szczęście
|
|
|
“
Mam kilka niezałatwionych spraw i rozmyślam..
Może to miłość, może strach gardło ściska .
”
— Wdowa
|
|
|
Zapomnij o mnie, nie ma mnie od teraz.
|
|
|
- Zawsze jesteś taka złośliwa ?
- Teraz jestem miła.
|
|
|
Kobietę stworzono z żebra mężczyzny.
Nie ze stopy, by po niej deptano. Nie z głowy by była mądrzejsza. Z żebra, które jest pod ramieniem, mającym ją chronić i blisko serca, by ją kochać...
|
|
|
Ze słowiańskiej kultury w sobie mam słowiańską krew,
Wcale jej nie czuje, ale budzi czasem dziwny zew.
|
|
|
Przekonała się, że zmęczenie nie wystarcza, by zasnąć.
|
|
|
zegar tyka, znów potykam się o swoje błędy
|
|
|
|