 |
A dzisiaj już sama nie wiem czy cię kocham. Nie, wróć, oczywiście, że cię kocham - to bez wątpienia, ale już nie pałam do ciebie tak wielką nienawiścią, jaką darzyłam cię wcześniej. Pragnę twojego szczęścia, nawet jeśli masz go nie dzielić ze mną, tylko z nią. I nie rozrywa mi już serca kiedy cię z nią zobaczę - poczuję jedynie delikatne ukłucie w sercu. I nie myślę już o tobie w każdej minucie każdego dnia - chociaż zdarzy się i tak czasem. I nie złoszczę się na ciebie oto, jak mnie potraktowałeś - jedynie co jest mi przykro, że tak ze mną postąpiłeś. Tak, mogę się zgodzić ze stwierdzeniem, że czas leczy rany, bo przez te trzy miesiące było na prawdę ciężko, ale już jest lepiej, staram się przynajmniej normalnie żyć i normalnie funkcjonować. Teraz jedynie czekam na to, aż zostaniesz moim wspomnieniem, do którego nie będę wracała. / charakterystycznie
|
|
 |
Staczam się na dno i to cholernie. Grzeczna dziewczynka, którą byłam w podstawówce zniknęła. Co mnie tak zmieniło? Gimnazjum i ty. Dzisiaj? Dzisiaj liczą się dla mnie jedynie dobre imprezy w dobrym towarzystwie, dobra faza, którą daje mi zioło, fajki i alkohol. To mój dzisiejszy tryb życia, ale szczerze? podoba mi się, po chuj mam się przejmować tym pojebanym życiem, odkąd ciebie w nim nie ma. / charakterystycznie
|
|
 |
A dzisiaj? Dzisiaj jestem z siebie zajebiście dumna. Pokazałam ci, że bez ciebie też żyje mi się dobrze, a nawet lepiej. I cholernie się z tego cieszę. Nie ważne, że w środku serce łamało mi się na pół, że miałam ochotę wyć z bólu, z tęsknoty, to nie było ważne, na prawdę, to nie było ważne. / charakterystycznie
|
|
 |
Satysfakcja z zemsty? Tak, mieszka obok.
|
|
 |
Gdy ciało A oddziałuje na ciało B, to ciało C się nie wpierdala.
|
|
 |
Jestem sobą. Przeszkadza ci to ? Masz problem.
|
|
 |
Przyjdź do mnie i szepnij mi : Kocham Cię.
|
|
 |
Kawa czy herbata ? Twoje usta jeśli mogę.
|
|
 |
Nie oszukujmy się. Jedyni ludzie których kochasz są kretynami .
|
|
 |
Wierzysz w miłość od pierwszego wejrzenia ? Czy mam przejść jeszcze raz ?
|
|
 |
Wiesz, że nie jaram, weź za mnie bucha. Głęboko w płuca, za wszystkie nasze dni - Pih.
|
|
 |
Chodź, zrobimy coś, czego robić nam nie wypada.
|
|
|
|