głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fllluj

 Dziś jesteś z nim i to nie jest moja sprawa   bo bywały dni  kiedy nawet piłem za Was

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 3 maja 2013

"Dziś jesteś z nim i to nie jest moja sprawa, bo bywały dni, kiedy nawet piłem za Was"

Znam cię dobrze  lepiej niż siebie samego.

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 3 maja 2013

Znam cię dobrze, lepiej niż siebie samego.

Hip Hop to piękne imię  już zawsze będziemy razem!

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 3 maja 2013

Hip-Hop to piękne imię, już zawsze będziemy razem!

I co? Wstyd  możesz mi w oczy patrzeć?  Pierdole twoje łzy  ale bez ciebie nie zasnę   Nowej nie znajdę  inną cię pokochałem

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 3 maja 2013

I co? Wstyd, możesz mi w oczy patrzeć? Pierdole twoje łzy, ale bez ciebie nie zasnę, Nowej nie znajdę, inną cię pokochałem

Bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać  Każdy robi błędy  ważne jak będziesz wstawać.

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 3 maja 2013

Bo żyć godnie to nie znaczy nie upadać Każdy robi błędy, ważne jak będziesz wstawać.

Skarbie dawnej miłości nie przetniesz na pół

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 2 maja 2013

Skarbie dawnej miłości nie przetniesz na pół

Gdzie twój stęskniony szept?  Bym cię zawsze przytulał do snu ...

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 2 maja 2013

Gdzie twój stęskniony szept? Bym cię zawsze przytulał do snu ...

Zatrzymaj mnie nie daj mi odejść   zapomnę cię nie będzie już nic

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 2 maja 2013

Zatrzymaj mnie nie daj mi odejść ,zapomnę cię nie będzie już nic

Gdzie twój beztroski śmiech  i spokój o każdy nasz dzień  ?

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 2 maja 2013

Gdzie twój beztroski śmiech i spokój o każdy nasz dzień ?

Nie pozwól mi odejść..

twoj_na_zawsze_brak_tlenu_matt dodano: 2 maja 2013

Nie pozwól mi odejść..

Pierwszy etap po rozstaniu to smutek  żal  przygnębienie i ciągłe pytania czemu on odszedł i zostawił cię samą  skoro  jak twierdził  kochał? Nie masz chęci żyć  nigdzie wychodzić  a kiedy ktoś pragnie ci pomóc  ty odsuwasz tą osobę  bo boisz się komuś zaufać. Drugi etap to nienawiść do niego. Wyklinasz go w myślach  pragniesz z całej siły pozbyć się wszystkich wspomnień związanych z nim  twierdzisz  że masz go głęboko w swoim poważaniu i każdemu dookoła pleciesz  że on już cię nie obchodzi. Trzeci etap to chęć pozbierania się. Czujesz  że za długo to trwa i nie chcesz niszczyć sobie dalej życia. Pragniesz się pozbierać i zacząć żyć na nowo  z osobami  którzy ci zawsze pomogą. Ale kończy się na chęciach  bo po jakimś czasie znów wraca etap pierwszy i wszystko zaczyna się od początku. Dziwne.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 2 maja 2013

Pierwszy etap po rozstaniu to smutek, żal, przygnębienie i ciągłe pytania czemu on odszedł i zostawił cię samą, skoro, jak twierdził, kochał? Nie masz chęci żyć, nigdzie wychodzić, a kiedy ktoś pragnie ci pomóc, ty odsuwasz tą osobę, bo boisz się komuś zaufać. Drugi etap to nienawiść do niego. Wyklinasz go w myślach, pragniesz z całej siły pozbyć się wszystkich wspomnień związanych z nim, twierdzisz, że masz go głęboko w swoim poważaniu i każdemu dookoła pleciesz, że on już cię nie obchodzi. Trzeci etap to chęć pozbierania się. Czujesz, że za długo to trwa i nie chcesz niszczyć sobie dalej życia. Pragniesz się pozbierać i zacząć żyć na nowo, z osobami, którzy ci zawsze pomogą. Ale kończy się na chęciach, bo po jakimś czasie znów wraca etap pierwszy i wszystko zaczyna się od początku. Dziwne. / charakterystycznie

Pamiętam naszą ostatnią rozmowę. Siedzieliśmy razem z twoimi kumplami w samochodzie. Oni na przodzie  my na tyle. Nikt nam nie przeszkadzał  nawet nie zwracaliśmy na nikogo uwagi  byliśmy sami  przynajmniej tak się czuliśmy. Dotykałeś mnie tak czule  jak jeszcze nigdy i całowałeś delikatnie w usta i w czoło. Czułam się wtedy jak księżniczka  choć dużo mi do niej brakowało. Czuliśmy się w swoim towarzystwie wspaniale  nawet cisza nas nie krępowała. Później wyszliśmy na przystanek i trzymałeś mnie na rękach  ciągle drocząc się ze mną nazywając 'małą' a kiedy widziałeś moją wściekłą minę  dodałeś 'ale moją małą' a ja już gniewać się na ciebie nie mogłam. Tamtego dnia nie mogłam zostać dłużej. Zrobiłeś smutną minę  powiedziałeś  że nie wypuścisz mnie ze swoich ramion  a kiedy zrozumiałeś  że muszę już iść  pocałowałeś mnie namiętnie i powiedziałeś  że niedługo znów się zobaczymy. Więcej już takich spotkań nie było. Znalazł inną.   charakterystycznie

charakterystycznie dodano: 2 maja 2013

Pamiętam naszą ostatnią rozmowę. Siedzieliśmy razem z twoimi kumplami w samochodzie. Oni na przodzie, my na tyle. Nikt nam nie przeszkadzał, nawet nie zwracaliśmy na nikogo uwagi, byliśmy sami, przynajmniej tak się czuliśmy. Dotykałeś mnie tak czule, jak jeszcze nigdy i całowałeś delikatnie w usta i w czoło. Czułam się wtedy jak księżniczka, choć dużo mi do niej brakowało. Czuliśmy się w swoim towarzystwie wspaniale, nawet cisza nas nie krępowała. Później wyszliśmy na przystanek i trzymałeś mnie na rękach, ciągle drocząc się ze mną nazywając 'małą' a kiedy widziałeś moją wściekłą minę, dodałeś 'ale moją małą' a ja już gniewać się na ciebie nie mogłam. Tamtego dnia nie mogłam zostać dłużej. Zrobiłeś smutną minę, powiedziałeś, że nie wypuścisz mnie ze swoich ramion, a kiedy zrozumiałeś, że muszę już iść, pocałowałeś mnie namiętnie i powiedziałeś, że niedługo znów się zobaczymy. Więcej już takich spotkań nie było. Znalazł inną. / charakterystycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć