 |
Najważniejsze jest podejście, a dzisiaj mam złe Bo drugą dobę nie śpię i piję gdzieś na mieście. To co najważniejsze zostało gdzieś w tle. Sam nie wiem już gdzie jestem, niebo nie jest niebieskie.
|
|
 |
Łatwiej wybaczyć wrogowi, niż przyjacielowi
|
|
 |
Jebać diabła, synu napluj mu ode mnie w ryj Wchodzę od gry, w której pełno dwulicowych żmij
|
|
 |
Ponownie toniesz, idziesz na dno, to koniec.
|
|
 |
when its over and its gone, You almost wish that you could have all that bad stuff back, So you could have the good.
|
|
 |
wiem, że w twojej głowie już rozchylam kolana
|
|
 |
zabrakło mi odwagi. zabrakło mi słów.
|
|
 |
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inna.
|
|
 |
Pozabijam, nie dasz rady,
|
|
|
|