 |
Życie dobry nauczyciel, widzę więcej niż widziałem, I pamiętaj ziomek, ja się jeszcze nie poddałem, Idę w życiu własną drogą, którą sam sobie wybrałem, Pierdolisz głupoty, ja pierdolę twoje zdanie, Wszystko robię naturalnie, bez pośpiechu, nienachalnie,
|
|
 |
Życie jest przelotne, musisz bawić się, bo je przegapisz, Nigdy nie poddawaj się, do celu dąż, a trafisz, Przecież nie może być tak, że przegapisz swoją szansę, Cele rozmyślaj rozważnie, stawiaj kroki swe uważnie,
|
|
 |
Pada pytanie, jak echo odbija w czaszce, Czy mam na tyle siły by znów wstać po porażce. Z resztą czy to ważne, czy kogoś to obchodzi, Otchłań w której się znalazłem bez ratunkowej łodzi
|
|
 |
Przeznaczenie jest ogniwem a serce nie sługa Czasami dwie różne połowy pasują jak ulał
|
|
 |
Kuszą mnie żądze, jestem tylko człowiekiem Ale cieszę się, że mądrzeje, bo to przychodzi z wiekiem.
|
|
 |
Za nasze zdrowie ziomek wypij, kielonkiem się stuknij, Życie bez kłótni, spokoju szczerze pragnę, Może kiedyś, bo na razie tu żyję w bagnie.
|
|
 |
"działam dziś myślą o jutrze, chcesz mnie zniszczyć, niestety, zbyt dbam o swój sukces i mam wilczy apetyt.."
|
|
 |
" PATRZYŁEM W OCZY, CHOĆ CZUŁEM BÓL JAK SKURWYSYN, JAK TO JEST KIEDY KOCHASZ, A KAŻDE SŁOWO TO BLIZNY... "
|
|
 |
" Jedno wiem na pewno i widziałem to na starcie, Musze być w porządku by u ludzi mieć poparcie... "
|
|
 |
Już nie chcę pić wódki, zalał mnie jej strumień Dzisiaj umiem pić dobrze, bo całe życie trenuje.
|
|
 |
Nie jest wstanie mnie zabić kolejna ciężka noc, Dopóki nie wiesz jak mnie zabić tworze życia most.
|
|
 |
' Wybierz mężczyznę, który będzie niszczył Twoją szminkę, a nie tusz do rzęs.'
|
|
|
|