 |
weź moją dłoń, uwierz mi odrzuć swój strach, chodź ze mną gdzieś, nawet na drugą stronę lustra.
|
|
 |
Miłości nie da się zaplanować , ona po prostu jest .
|
|
 |
To straszne uczucie jak odpuszczasz sobie gdy Ci cholernie zależy .
|
|
 |
Ale ja to ja, zrozum, mój najsurowszy krytyk
Z różnicy ile chcesz mi wytknąć wad, ile zalet
Bez różnicy, bo nigdy Cię nie zapytam o zdanie
|
|
 |
To kosztowało mnie tyle, że stało się już bezcenne
Nawet gdy sił mi brakuje, wiem, że stać mnie na więcej
|
|
 |
Wyszłam tylko na zołzę i to raczej jest postęp
Bo zazwyczaj wychodzę na foch bez słowa
|
|
 |
Spróbuj zrozumieć mnie, bo można się unieść, nie?
A potem spróbuj docenić, bo nadal stąpam po Ziemi
|
|
 |
twoje pięć minut trwa w moich oczach sekunde .
|
|
 |
Są ludzie, dzięki którym wierzymy w lepsze jutro. I jesteś Ty, który je takim czynisz.
|
|
 |
Nasycam się Twoimi słowami, każdym najmniejszym drżeniem powietrza z ust. To takie piękne.
|
|
 |
To niewiarygodne, jak można czuć się szczęśliwą przez tyle lat, mimo tylu kłótni, tylu upierdliwości i tak naprawdę, kur#a, nie wiedzieć, czy to miłość czy nie.
|
|
|
|