 |
|
Co będzie, jeśli to wszystko zniknie? / unvai
|
|
 |
|
Wszystko się zmieniło. Myślałam, że dam radę - nie dałam. Wróć! / unvai
|
|
 |
|
najgorsza jest świadomość, że On to już przeszłość / unvai
|
|
 |
|
Rano twierdziłam, że to najgorszy dzień tej wiosny, lecz zazwyczaj tak jest, że nie wszystko idzie po mojej myśli. Kocham to.
|
|
 |
|
czasem tęsknie za toba, ale to jest tylko czasem
|
|
 |
|
Szłam moja ulubioną alejką w parku z psem na spacer w słuchawkach wydobywał się dźwięk wielbionego przeze mnie Vixena było mi dobrze,czułam się świetnie. Wtedy zobaczyłam przystojniaka idącego z pięknym Goldenem .Mijając go rzucił -ha.nasze psy chyba się polubiły. Uśmiech miał piękny,czułam jak motylki w brzuchu fruwają mi we wszystkie strony. Nie byłam w stanie nic powiedzieć tylko odwzajemniłam uśmiech.-Może usiądziemy? niech sobie pobiegają. I znowu ten cholernie słodki uśmiech. -jasne.odpowiedziałam.Po 5 minutach rozmowa sama leciała nawet nie wiedzieliśmy kiedy minęły 2 godziny.Wymieniliśmy się numerami i umówiliśmy się jutro o tej samej porze.Kilka dni później po codziennych rozmowach chciał się spotkać sam na sam na `naszej ławce` zgodziłam się.Kiedy przyszłam już czekał.Wstał zza pleców wyją czerwoną różę i zapytał czy dam mu szansę. Uśmiechnęłam się wzięłam różę zanim zdążyłam oś powiedzieć czułam już jego delikatne wargi na moich ustach.♥ //miikii
|
|
 |
|
Dowiedziałam się od trenerki że mamy zawody,oczywiście kochana koszykówka. A co najlepsze zawody w twojej szkole. Zniesmaczona poszłam,oczywiście balkon był oblegany. Wśród tych wszystkim typków szybko dostrzegłam twoją twarz,jednak udałam że jest mi to obojętne. Zagrałam wspaniale połowę koszów w każdym meczu zaliczyłam ja.idąc na górę do przebieralni poczułam jak ktoś łapie mnie za ranie.Byleś to oczywiście Ty z tekstem -hej mała co słychać? Chyba musimy o nas pogadać głupio to wszystko się skończyło czas do tego wrócić . Wszyscy Twoi kumple patrzyli na nas jak na `dziwkę wyginającą się przed nimi`nie wiem czy to była taka atrakcja.Nielwie myśląc spojrzałam na Ciebie,odpowiedziałam -Oj kocie.Uśmiechnęłam się najładniej jak potrafiłam,myślał że już mnie ma po chwili dodałam-Zmień dilera,nie w tym życiu,nigdy nie popełnię drugi raz tego samego błędu. //miikii
|
|
 |
|
Byc na szczycie i spierdolić się na samo dno.Nie możliwe? A jednak.//miikii
|
|
 |
|
Typie zakochaj się we mnie.A ja Cię tak ładnie oleje.//miikii
|
|
 |
|
- niech Joint będzie z Wami!
- i z buchem Twoim!
|
|
 |
|
Wyglądała pięknie jak nigdy, podeszła do niego i usiadła na kolanach.
przejechała dłonią po jego twarzy i z słodkim uśmiechem wypowiedziała jedno,
magiczne słowo `wypierdalaj`.
|
|
|
|