|
Znam kilka słów, które ranią jak nigdy
patrzysz na nią, niby anioł - a krzywdzi./Bonson
|
|
|
Znasz mnie,wiesz,ze potrafię ludzi skreślać
Ale nie rozumiem życia,które ich unicestwia./W.E.N.A
|
|
|
Obydwoje chcemy uciec od prawdy
Ciężko ja znosimy i za często nas drażni./W.E.N.A
|
|
|
Kiedy patrze na spadające łzy,życie staje się przykre./W.E.N.A
|
|
|
Znam Boga,lecz nie rozmawiam z nim długo
Od kiedy zobaczyłem,jak pozwala cierpieć ludziom./W.E.N.A
|
|
|
I choć większy ciężar,to mniejszy puls
I nie mam rezerwy, to serce zamieniam w lód./W.E.N.A
|
|
|
I stawiam kroki,choć czasem burzy się grunt,
Moje stopy przeszły setki kilometrów trudnych dróg./W.E.N.A
|
|
|
Możesz nie widzieć nic,gdy spoglądasz mi w oczy,
Ten syf pozbawił mnie jakichkolwiek emocji./W.E.N.A
|
|
|
Widziałem kilka krwawych dni i zimnych nocy,
A żar się jeszcze tlił, lecz we mnie uczucia stopił./W.E.N.A
|
|
|
To codzienność,można się do niej przyzwyczaić.
Ludzie Cię zranią albo Ty będziesz ich ranił./W.E.N.A
|
|
|
Nie potrafię się zmusić do płaczu,
Wewnętrzny chłód w sercu, stres i brak strachu./W.E.N.A
|
|
|
Użalam się nad sobą i to nie jest spoko, mimo wszystko.
/Bonson
|
|
|
|