 |
"Jestem jak nałóg, jak pierdolony zawał.
Przychodzę, zabieram wszystko, potem zostawiam."
|
|
 |
"Mamy siebie, we dwoje, nie straszny żaden problem.
Mamy siebie, a kurwa, cała reszta to drobne."
|
|
 |
"Dziś mam Ciebie, nic więcej nie potrzeba już sercu."
|
|
 |
ty też masz wrażenie, że już nie poczujesz czegoś tak silnego do nikogo innego?
|
|
 |
kto dzisiaj nie poszedł do szkoły, klika 'plusik!!'
tak wiem że wczoraj był dzień wagarowicza -_-
|
|
 |
|
-brałaś coś? -nie, coś ty hihi, hoho, haha, hvhv, huhu, hehe, haaa o tęcza jak fajnie.
|
|
 |
Jestem w szkole chyba tzn. szłam w jej stronę!
|
|
 |
- ... i tak wiem,że za mną tesknisz. - skąd to wiesz ? - masz bardzo oddanego kumpla.
|
|
 |
- Pijemy dziś? - A co, urodziny masz? - Nie, ale mam wódkę.;D
|
|
 |
nie zadzwonię do Niego. nie, kiedy pretekstem jest usłyszenie Jego głosu, bo doskonale wiem, że po "słucham", które padnie z słuchawki, załamie mi się głos. rozłączę się, nie powiedziawszy Mu o tym, że czuję, jakbym miała zaraz rozsypać się na elementy wręcz mikroskopijnych wielkości, że wszystko wewnątrz mnie krzyczy żalem o to, iż nie daje żadnych znaków życia, podczas gdy każdy narząd choruje na tęsknotę.
|
|
|
|