głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fiore

Czuję się jak ostatnia desperatka rozmawiając z twoim zdjęciem i dolewając do wciąż pustego kieliszka wódkę usiłuję uwierzyć w to  ze ciebie już nie ma. To takie trudne.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 2 stycznia 2011

Czuję się jak ostatnia desperatka rozmawiając z twoim zdjęciem i dolewając do wciąż pustego kieliszka wódkę usiłuję uwierzyć w to, ze ciebie już nie ma. To takie trudne. / lovexlovex

Mam ochotę wtulić się w czyjeś ramiona i opowiadając jak jest mi źle rozpłakać się jak pięcioletnie dziecko  a później wstać i pieprznąć sercem o podłogę  tak żeby przestało cokolwiek czuć.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 2 stycznia 2011

Mam ochotę wtulić się w czyjeś ramiona i opowiadając jak jest mi źle rozpłakać się jak pięcioletnie dziecko, a później wstać i pieprznąć sercem o podłogę, tak żeby przestało cokolwiek czuć. / lovexlovex

dzięki za podpisy        teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dzięki za podpisy ;);*** do wpisu 2 stycznia 2011
Wiesz jak boli  kiedy zamiast cieszyć się z innymi nowym rokiem ja krzyczałam z bólu  pierdolić miłość .. jak to jest spędzić Nowy Rok w łóżku zanosząc się płaczem i pijąc tanie wino? wiesz ? No to kurwa nie mów  żebym miała wyjebane.. nie potrafię.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 2 stycznia 2011

Wiesz jak boli, kiedy zamiast cieszyć się z innymi nowym rokiem ja krzyczałam z bólu `pierdolić miłość`.. jak to jest spędzić Nowy Rok w łóżku zanosząc się płaczem i pijąc tanie wino? wiesz ? No to kurwa nie mów, żebym miała wyjebane.. nie potrafię. / lovexlovex

ja też    ale damy rade :  teksty fcuk dodał komentarz: ja też ;< ale damy rade :) do wpisu 2 stycznia 2011
Dziś wystarcza mi Twoja obecność  twoje niebieskie oczy i twoje kocham na dzień dobry i dobranoc.   lovexlovex

lovexlovex dodano: 2 stycznia 2011

Dziś wystarcza mi Twoja obecność, twoje niebieskie oczy i twoje kocham na dzień dobry i dobranoc. / lovexlovex

dzięki za podpis :      teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dzięki za podpis :] ;** do wpisu 2 stycznia 2011
dziękuję :  niezmiernie mi miło że się podoba     teksty imagine.me.and.you dodał komentarz: dziękuję :) niezmiernie mi miło że się podoba ;)* do wpisu 2 stycznia 2011
Wstałam wcześnie rano patrząc na wschodzące słońce zeszłam do kuchni żeby zrobić sobie śniadanie.Nie było bułek.Odgarnęłam lekko włosy do tyłu szyje otuliłam wełnianym szalikiem założyłam kurtę i wyszłam na dwór.Było bardzo zimno wiatr wiał jak cholera przeszywając całe moje ciało zimnym dreszczem.Weszłam do sklepu moją uwagę przyciągnęły koszyki pełne truskawek popatrzyłam na nie z tęsknotą za tym gorącym latem.Najpiękniejszymi wakacjami mojego życia.Przez głowę przeleciało mi tyle wspaniałych chwil spędzonych u Jego boku.Nie mogłam dużej na nie patrzeć chwyciłam siatkę z pieczywem i szybko wybiegłam doszłam do domu cała roztrzęsiona.Nienawidzę rozgrzebywać tych wspomnień jestem po prostu na to za słaba.Tak bardzo chciałam by przy mnie był.Nagle dzwonek do drzwi.Rękawem bluzy otarłam łzy i poszłam otworzyć.To był On.Stał w progu mojego mieszkania trzymając w dłoni wielki koszyk z truskawkami.'tak bardzo je uwielbiałaś.'powiedział a ja wciągnęłam go do środka. imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 2 stycznia 2011

Wstałam wcześnie rano,patrząc na wschodzące słońce,zeszłam do kuchni,żeby zrobić sobie śniadanie.Nie było bułek.Odgarnęłam lekko włosy do tyłu,szyje otuliłam wełnianym szalikiem,założyłam kurtę i wyszłam na dwór.Było bardzo zimno,wiatr wiał jak cholera,przeszywając całe moje ciało zimnym dreszczem.Weszłam do sklepu,moją uwagę przyciągnęły koszyki pełne truskawek,popatrzyłam na nie z tęsknotą za tym gorącym latem.Najpiękniejszymi wakacjami mojego życia.Przez głowę przeleciało mi tyle wspaniałych chwil spędzonych u Jego boku.Nie mogłam dużej na nie patrzeć,chwyciłam siatkę z pieczywem i szybko wybiegłam,doszłam do domu,cała roztrzęsiona.Nienawidzę rozgrzebywać tych wspomnień,jestem po prostu na to za słaba.Tak bardzo chciałam,by przy mnie był.Nagle dzwonek do drzwi.Rękawem bluzy otarłam łzy i poszłam otworzyć.To był On.Stał w progu mojego mieszkania trzymając w dłoni wielki koszyk z truskawkami.'tak bardzo je uwielbiałaś.'powiedział a ja wciągnęłam go do środka.|imagine.me.and.you|

  Myślę  że mógłbym Cię  uszczęśliwić.   Wychodzisz?

fcuk dodano: 2 stycznia 2011

- Myślę, że mógłbym Cię uszczęśliwić. - Wychodzisz?

Nienawidzę Cię. Nienawidzę Cię za to  że Cię poznałam  że Cię pamiętam  że wiem jaki jesteś i w jaki sposób się pojawiłeś. Za to  że Ciebie już nie ma i za to że się tak cholernie zmieniłeś.

fcuk dodano: 2 stycznia 2011

Nienawidzę Cię. Nienawidzę Cię za to, że Cię poznałam, że Cię pamiętam, że wiem jaki jesteś i w jaki sposób się pojawiłeś. Za to, że Ciebie już nie ma i za to że się tak cholernie zmieniłeś.

Szła bez celu ulicą  zataczając się i chwiejąc z butelką w dłoni patrzyła na całe rodziny stojące na chodniku i podziwiające fajerwerki. Nagle podbiegł do niej mały chłopiec  wręczając do ręki drucik zimnych ogni. Zdziwiona popatrzyła na targane przez wiatr czarne włosy chłopca  po czym wyciągnęła z kieszeni zapalniczkę i odpalając ognie patrzyła na złote iskierki szaleńczo migoczące. Ze łzami w oczach powiedziała sama do siebie ' szczęśliwego nowego roku  kretynko.' popijając wódkę  nadgryzła dolną wargę i szepnęła jeszcze ' i dużo miłości kurwa  dużo miłości.' wraz z tymi słowami po jej policzku mimowolnie spłynęła słona łza   zostawiając ślad srebrzystej kredki do oczu.   imagine.me.and.you

imagine.me.and.you dodano: 1 stycznia 2011

Szła bez celu ulicą, zataczając się i chwiejąc z butelką w dłoni patrzyła na całe rodziny stojące na chodniku i podziwiające fajerwerki. Nagle podbiegł do niej mały chłopiec, wręczając do ręki drucik zimnych ogni. Zdziwiona popatrzyła na targane przez wiatr czarne włosy chłopca, po czym wyciągnęła z kieszeni zapalniczkę i odpalając ognie patrzyła na złote iskierki szaleńczo migoczące. Ze łzami w oczach powiedziała sama do siebie ' szczęśliwego nowego roku, kretynko.' popijając wódkę, nadgryzła dolną wargę i szepnęła jeszcze ' i dużo miłości kurwa, dużo miłości.' wraz z tymi słowami po jej policzku mimowolnie spłynęła słona łza , zostawiając ślad srebrzystej kredki do oczu. | imagine.me.and.you |

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć