 |
W uśmiechu twym widziałem niebo, Kiedy byłaś mnie blisko zaczynałem wierzyć w Boga.
|
|
 |
Większość zła, które zobaczysz tu, wyjdzie przez forse
widziałem gorsze błędy niż te wasze "przyszłem-poszłem"
|
|
 |
Weź sie ubierz jak człowiek, bo twoja szata czyni cie szmatą
|
|
 |
I'm jealous of the nights that I don't spend with you. I'm wondering who you lay next to
|
|
 |
Ja składam się z części niespójnych, przeczących sobie nawzajem,
jedna mówi chce stąd wyjść druga mówi ja zostaje
|
|
 |
Nie mów mi co mam robić i jak żyć, i co włożyć,
żeby być wśród idoli, nie chce być wśród tych twoich,
|
|
 |
|
kurwa mać, chyba umrę młodo, mamo
|
|
 |
Mam obok siebie chlopaka prawie idealnego. Ktory jest w stanie zrobic wszystko zeby mnie uszczesliwic i zobaczyc chociaz przez chwile usmiech na mojej twarzy. Chlopaka ktory pomimo wszystko nadal jest i czeka az bede gotowa zaczac od nowa. A ja nie potrafie bo wszystko co on robi i mowi przypomina mi o tym ktory odeszl, ktory tak bardzo mnie skrzywdzil. Boje sie zaufac, sprobiwac ale wiem ze przeciez on nie bedzie czekal wiecznie..
|
|
 |
Wszystko sprowadza sie do niego. Kazde majmniejsze slowo, gest, glupi usmiech czy nawet piosenka. Wszystko przypomina mi o nim.
|
|
 |
coraz słabiej czuje sobą ciebie
|
|
 |
wolałbym cię bardziej gdybym nie dał ci się poznać
|
|
 |
powieki oczom duszy stul ,
oboje wiemy jak samotność nocą boli.
|
|
|
|