 |
Mam kilka niezałatwionych spraw i rozmyślam.
może to miłość, może to strach gardło ściska.
|
|
 |
teraz bywam oschła, teraz bywam cierpka.
trudno mi uwierzyć, gdy pamiętam, a pamiętam-
trzask mojego serca, zapadniętą pierś.
nie mam łez, już za dużo w życiu wycierałam łez.
|
|
 |
Co mi daje skrzydła, co mi nie daje zasnąć.
jaka bywam, kiedy gasną światła reflektorów?
jaka będę, kiedy przyjdziesz z wyciągniętą dłonią?
|
|
 |
los napluł mi w pysk, chciałbym żyć i być sobą.
|
|
 |
Za każde słowo, za każdy wdech i zapał
Za to, że boli mnie, kiedy mówisz, że nie wracasz
Za każdą chwilę mą, która cię niszczy
Bo ja zabieram ci właśnie tą moc, teraz przepraszam
|
|
 |
Nie ufaj bandycie, nie ufaj nikomu
ufaj sobie, inni cię tutaj zawiodą ziomuś
|
|
 |
Samobójstwo przed kamerą
za występ w telewizji-
ból nie jest bólem
kiedy widzą cię wszyscy
|
|
 |
|
znów zaczynam pić bo nie wierzę w to co widzę...............
|
|
 |
Bo ta miłość jest skromna, nie na pokaz, bez statusów, słodkich komentarzy. Mogą dzielić ja kilometry góry i nawet ludzie ona przetrwa bo Jest prawdziwa, trudna, są wzloty i upadki, kochanie i złość, ta miłość jest szczera. Od tak sobie jest.
|
|
 |
Małpa - kilka numerów o czymś.
|
|
 |
znów połykam leki przeciwbólowe, tylko dlatego, że je lubie, przestałam odczuwać ból. / zm_
|
|
|
|