![noszę w sercu piosenkę którą mi zadedykowałeś. ileś tam lat temu.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
noszę w sercu piosenkę, którą mi zadedykowałeś. ileś tam lat temu.
|
|
![a co jeśli wiem że nie jesteś wart tego bólu a mimo to nadal kocham?](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
a co jeśli wiem, że nie jesteś wart tego bólu, a mimo to - nadal kocham?
|
|
![codzienną filiżankę szaleństwa poproszę.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
codzienną filiżankę szaleństwa poproszę.
|
|
![mówię co myślę. nie to co mi kazano.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
mówię, co myślę. nie to co mi kazano.
|
|
![podejrzewam że wakacje spędziłabym lepiej gdybym nie musiała codziennie oglądać Twojej mordy.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
podejrzewam, że wakacje spędziłabym lepiej, gdybym nie musiała codziennie oglądać Twojej mordy.
|
|
![rzeczywistość pogodę i wakacje to my za pięknych nie mamy.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
rzeczywistość, pogodę i wakacje to my za pięknych nie mamy.
|
|
![każdy z nas ma kilka takich wspomnieć do których nie lubi wracać nie chce ich też zapomnieć wymazać z pamięci bezpowrotnie. one są. nienaruszone zakurzone ukryte pod stertą innych wspomnień ale są muszą być po prostu.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
każdy z nas, ma kilka takich wspomnieć do których nie lubi wracać, nie chce ich też zapomnieć, wymazać z pamięci bezpowrotnie. one są. nienaruszone, zakurzone, ukryte pod stertą innych wspomnień, ale są, muszą być - po prostu.
|
|
![gorącą czekoladę powinno się pić tylko z osobą którą się kocha i to najlepiej w chłodniejsze dni.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
gorącą czekoladę powinno się pić tylko z osobą, którą się kocha, i to najlepiej w chłodniejsze dni.
|
|
![Nie rozumiem. Dlaczego gdy mówię że Cię kocham nie robi to na Tobie żadnego wrażenia? A sądzisz że prawdziwe są słowa prostytutki która mówi dzisiejszemu klientowi że go kocha?](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
- Nie rozumiem. Dlaczego, gdy mówię, że Cię kocham, nie robi to na Tobie żadnego wrażenia? - A sądzisz, że prawdziwe są słowa prostytutki, która mówi dzisiejszemu klientowi, że go kocha?
|
|
![1 Wchodzi do pokoju wie że tu jestem. Siada obok na łóżku nic nie mówiąc. Nie zerkam na niego. Wiem że jak tylko się poruszę zburzę ten dystans który nas dzieli. Nie wiem czy chcę go zniszczyć. Nie wiem już nic. Jestem wyprana z wszystkich uczuć. Chcę po prostu żeby siedział tu obok przy mnie jak najdłużej się da. Chcę czuć jego ciepło już zawsze. A wiem że tak być nie może. I to spostrzeżenie mnie wyniszcza. Rozdziera wszystkie wewnętrzne narządy na drobne kawałki. I wybucham płaczem który tłumiłam w sobie przez ten cały czas. A on mnie obejmuje. Mocno przyciska do siebie jakby chciał nas ze sobą połączyć fizycznie na siłę bo inaczej się już nie da. Płaczę teraz głośno w jego koszulkę. On głaszcze mnie po włosach plecach. Mówi że będzie dobrze że jeszcze się wszystko ułoży.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
[1]Wchodzi do pokoju, wie, że tu jestem. Siada obok na łóżku nic nie mówiąc. Nie zerkam na niego. Wiem, że jak tylko się poruszę zburzę ten dystans, który nas dzieli. Nie wiem, czy chcę go zniszczyć. Nie wiem już nic. Jestem wyprana z wszystkich uczuć. Chcę, po prostu żeby siedział, tu, obok, przy mnie jak najdłużej się da. Chcę czuć jego ciepło, już zawsze. A wiem, że tak być nie może. I to spostrzeżenie mnie wyniszcza. Rozdziera wszystkie wewnętrzne narządy na drobne kawałki. I wybucham płaczem, który tłumiłam w sobie przez ten cały czas. A on mnie obejmuje. Mocno przyciska do siebie, jakby chciał nas ze sobą połączyć, fizycznie, na siłę, bo inaczej się już nie da. Płaczę teraz głośno w jego koszulkę. On głaszcze mnie po włosach, plecach. Mówi, że będzie dobrze, że jeszcze się wszystko ułoży.
|
|
![2 Nie ufam już nikomu zwłaszcza jemu. Na potwierdzenie swojej teorii całuje mnie. Całuje mnie by mnie pocieszyć. Całuje mnie bym mu tym razem uwierzyła. Całuje mnie tak zachłannie i namiętnie jakby to miało być ostatnie spotkanie naszych ust. Wpadam w taką histerię że wyrywam się z jego objęć nie wiem już sama co robię. Tak bardzo pragnę znów być tylko jego że krzyczę że go nienawidzę. Nienawidzę najbardziej na świecie. Podchodzi bliżej odsuwam się plecami dotykam szafy opanowuję płacz i mówię Wyjdź . Zero reakcji. Krzyczę WYNOŚ SIĘ STĄD. –Skoro takie jest Twoje ostatnie życzenie – Patrzy mi prosto w oczy bezczelnie wzbudza we mnie te chore wyrzuty sumienia i wychodzi. Osuwam się na podłogę. Płaczę. Pozwalam łzą spływać po twarzy i skapywać na bluzkę tak jak pozwoliłam mu by mnie zostawił. Samą na podłodze z wykrwawionym sercem.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
[2] Nie ufam już nikomu, zwłaszcza jemu. Na potwierdzenie swojej teorii, całuje mnie. Całuje mnie, by mnie pocieszyć. Całuje mnie, bym mu tym razem uwierzyła. Całuje mnie, tak zachłannie i namiętnie, jakby to miało być ostatnie spotkanie naszych ust. Wpadam w taką histerię, że wyrywam się z jego objęć, nie wiem już sama co robię. Tak bardzo pragnę znów być tylko jego , że krzyczę, że go nienawidzę. Nienawidzę najbardziej na świecie. Podchodzi bliżej, odsuwam się, plecami dotykam szafy, opanowuję płacz i mówię "Wyjdź". Zero reakcji. Krzyczę -WYNOŚ SIĘ STĄD. –Skoro takie jest Twoje ostatnie życzenie – Patrzy mi prosto w oczy, bezczelnie wzbudza we mnie te chore wyrzuty sumienia i wychodzi. Osuwam się na podłogę. Płaczę. Pozwalam łzą spływać po twarzy i skapywać na bluzkę, tak jak pozwoliłam mu, by mnie zostawił. Samą, na podłodze, z wykrwawionym sercem.
|
|
![wiem że bardzo Ci przeszkadza to że mam kogoś innego. Wkurza Cię to że tak szybko o Tobie zapomniałam że tak łatwo udało mi się wyleczyć z Twojego zapachu brązowych oczy i miękkich ust. Irytujesz się gdy inni mówią o mnie i o nim w Twoim towarzystwie. Tak bardzo byłeś pewien że wrócę do Ciebie rzucę się do kolan i będę błagać byś mnie pokochał. A tu taka niespodzianka. Jesteś zły że jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie bez Ciebie.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
wiem, że bardzo Ci przeszkadza to, że mam kogoś innego. Wkurza Cię to, że tak szybko o Tobie zapomniałam, że tak łatwo udało mi się wyleczyć z Twojego zapachu, brązowych oczy i miękkich ust. Irytujesz się, gdy inni mówią o mnie i o nim w Twoim towarzystwie. Tak bardzo byłeś pewien, że wrócę do Ciebie, rzucę się do kolan i będę błagać byś mnie pokochał. A tu taka niespodzianka. Jesteś zły, że jestem najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, bez Ciebie.
|
|
|
|