głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fioletooowa

motyle w brzuchu. metafora do bani. prędzej wściekłe pszczoły.

koffi dodano: 24 sierpnia 2012

motyle w brzuchu. metafora do bani. prędzej wściekłe pszczoły.

Wiesz  ludzi nie zmienisz   zawsze będzie ktoś  kto będzie życzył  Ci jak najgorzej  a Ty musisz po prostu  przejśc i pokazac  że jesteś więcej warty  niż cała banda ludzi chorych z zazdrości.

koffi dodano: 24 sierpnia 2012

Wiesz, ludzi nie zmienisz, zawsze będzie ktoś, kto będzie życzył Ci jak najgorzej, a Ty musisz po prostu przejśc i pokazac, że jesteś więcej warty niż cała banda ludzi chorych z zazdrości.

ludzie nie lubią zakochanych  bo miłość to prywatna impreza  na którą nikt poza głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia.

koffi dodano: 24 sierpnia 2012

ludzie nie lubią zakochanych, bo miłość to prywatna impreza, na którą nikt poza głównymi bohaterami nie dostaje zaproszenia.

boję się o ludzi na których mi zależy  a najbardziej o Ciebie.   bo wszystko chodzi po ludziach  a i ludzie mają dziwne pomysły.  nie ufam im  a za Ciebie zabije. nie chcę Cię stracić  bo wiem jakie  to uczucie gdy wymyka się z rąk cały świat  nie chce tego czuć.

koffi dodano: 23 sierpnia 2012

boję się o ludzi na których mi zależy, a najbardziej o Ciebie. bo wszystko chodzi po ludziach, a i ludzie mają dziwne pomysły. nie ufam im, a za Ciebie zabije. nie chcę Cię stracić, bo wiem jakie to uczucie gdy wymyka się z rąk cały świat, nie chce tego czuć.

Człowiek składa się w 80  z wody. Jeżeli nie masz żadnego celu w życiu jesteś po prostu chodzącą kałużą.

koffi dodano: 23 sierpnia 2012

Człowiek składa się w 80% z wody. Jeżeli nie masz żadnego celu w życiu jesteś po prostu chodzącą kałużą.

O tej porze dnia coś powinno się robić. Powinno się pić.

koffi dodano: 23 sierpnia 2012

O tej porze dnia coś powinno się robić. Powinno się pić.

Nie obwiniaj się bez przerwy. Obwiń się raz i żyj dalej.

koffi dodano: 23 sierpnia 2012

Nie obwiniaj się bez przerwy. Obwiń się raz i żyj dalej.

od lekarza do lekarza  do grama gram bliżej śmierci.

koffi dodano: 23 sierpnia 2012

od lekarza do lekarza, do grama gram bliżej śmierci.

Nig­dy więcej nie mów mi  że wiesz co czuję.Nie wiesz.Nie przeżyłeś te­go co ja.

koffi dodano: 11 sierpnia 2012

Nig­dy więcej nie mów mi, że wiesz co czuję.Nie wiesz.Nie przeżyłeś te­go co ja.

Czuję  że ro­bię so­bie ciągle na złość.Og­ra­niczam się myśląc  że wte­dy będzie mniej bo­lało.Ciągle pow­tarzam so­bie  że jeszcze nie czas  że jes­tem jeszcze za mało sil­na.Bra­kuje mi szczęście  które­go w ja­kiś krótkich ok­re­sach życia jed­nak doz­nałam.Bra­kuje mi czułości  nadziei na lep­sze jut­ro  pew­ności  wiary w siebie  miłości.O tak! Naj­bar­dziej bra­kuje mi miłości  która już tak daw­no nie gościła w moim sercu.

koffi dodano: 11 sierpnia 2012

Czuję, że ro­bię so­bie ciągle na złość.Og­ra­niczam się myśląc, że wte­dy będzie mniej bo­lało.Ciągle pow­tarzam so­bie, że jeszcze nie czas, że jes­tem jeszcze za mało sil­na.Bra­kuje mi szczęście, które­go w ja­kiś krótkich ok­re­sach życia jed­nak doz­nałam.Bra­kuje mi czułości, nadziei na lep­sze jut­ro, pew­ności, wiary w siebie, miłości.O tak! Naj­bar­dziej bra­kuje mi miłości, która już tak daw­no nie gościła w moim sercu.

  kochasz mnie choć troszkę  jak resztki po kawie osadzające  się na obrzeżach kubka? choć tak minimalnie jak czułka ślimaka  wystające z nad ździebeł trawy? jak w upalny dzień wiatr łaskocze  ci policzki? tak troszeczkę?

koffi dodano: 10 sierpnia 2012

- kochasz mnie choć troszkę, jak resztki po kawie osadzające się na obrzeżach kubka? choć tak minimalnie jak czułka ślimaka wystające z nad ździebeł trawy? jak w upalny dzień wiatr łaskocze ci policzki? tak troszeczkę?

marszczysz brwi  bo nie układa się świat po twojej myśli   wdychasz i wydychasz dym papierosowy na zmianę by ulec  chwili przyjemności i spokoju  a tak naprawdę ile byś dał  by na nowo twoje życie się skomplikowało do tego stopnia   byś poczuł się cholernie szczęśliwy i nie pewny w tym wszystkim?

koffi dodano: 10 sierpnia 2012

marszczysz brwi, bo nie układa się świat po twojej myśli, wdychasz i wydychasz dym papierosowy na zmianę by ulec chwili przyjemności i spokoju, a tak naprawdę ile byś dał by na nowo twoje życie się skomplikowało do tego stopnia byś poczuł się cholernie szczęśliwy i nie pewny w tym wszystkim?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć