|
if you don't reach for the moon you can't fall on the stars, so i live my life like every day is the last, last, last.
|
|
|
lato. bieganie po plaży w szortach i górze od bikini bezsensownie uciekając przed Nim, jednocześnie mając tą świadomość, że w końcu mnie dogoni i wyląduję w letniej wodzie. ogródek za Jego domem i spryskiwanie mnie lodowatą cieczą, żeby chwilę potem czule scałować pozostałe kropelki z moich ust, czoła i odkrytych obojczyków. wieczorne przesiadywanie na środku polany wpatrując się w zachodzące słońce, zajadając Lila Stars i co chwila przewracając się nawzajem na miękki koc, żeby spróbować tych nieziemsko czekoladowych pocałunków.
|
|
|
nie interesuje mnie co masz w gaciach, portfelu, w skrzynce odbiorczej. chcę wiedzieć co masz w sercu i czy tym czymś ewentualnie jestem ja.
|
|
|
trochę życia, wakacji, uśmiechu, szczęścia, Ciebie.
|
|
|
Związek na odległość ? Ma sens, jeśli odległość nie przekracza długości ramion .
|
|
|
wakacje - i nagle przestajesz liczyć
czas do następnego weekendu
|
|
|
może jestem egoistką, ale bardzo bym chciała żebyś
cierpiał tak jak ja
|
|
|
Łap mnie, jestem limitowaną edycją.
|
|
|
Nauczmy się doceniać przyjaciół, bo życie nie toczy się wyłącznie wokół miłości.
|
|
|
- kocham cię - co ? - kot mi przebiegł po klawiaturze
|
|
|
żałosny, pojebany, głupi, idiotyczny, tępy, kretynowaty, bez mózgi frajer którego kocham.
|
|
|
|