 |
Obejmij mnie mocno. Udowodnij, że jesteś. Udowodnij, że mi się to nie śni.
|
|
 |
A teraz zamknij oczy, obiecuje Ci, że gdy je otworzysz, ja będę.
|
|
 |
Czuć Twój oddech na swej skórze, słyszeć bicie serca, oddychać Twoim powietrzem..
|
|
 |
Cieszę się, że Ciebie mam. Codziennie upijam się litrami miłości i rozkoszuje niewiarygodnymi przyjemnościami, jakimi jest Twój widok.
|
|
 |
'Lepiej żeby mnie nienawidzili takim, jaki jestem, niż kochali kogoś, kim nigdy nie będę.'
|
|
 |
on tak kozacko patrzy mi w ryj, widać, że go bardzo buja mój styl ;D
|
|
 |
Przystojny dość był, inteligentny na tematy różne rozmawialiśmy, nie powiem że nie, ale co z tego jak ja dla niego uczucia nie mam. To z nim zrywam, nie? Zresztą, miłość w naszych czasach nie istnieje, trzeba robić melanż i się nie przyzwyczajać, nie?Więc mu powiedziałam baj, fajnie było, fajne chwile przeżyliśmy, miłe zazwyczaj i dobre, ale no zrywam z nim, nie?
|
|
 |
-dlaczego ty mnie tak nie lubisz? -bo wole cie kochac niz lubic
|
|
 |
- musimy porozmawiać . chcę powiedzieć Ci coś ważnego . - wiem . ja Ciebie też .
|
|
 |
Ona- nigdy nie miała szczęścia w miłości. On, raczej nieśmiały, nie zauważał jej do momentu gdy zaczęła się wygłupiać z jego kumplem na środku korytarza. Nie wiązał z nią żadnych planów, po prostu młodsza koleżanka ze szkoły. Wszyscy powtarzali, że ona mu się podoba, że będą razem. W końcu w to uwierzyła ...
|
|
 |
- A kiedyś będę tak odważna, że na ulicy będę pytać dresów, czy chcą wpierdol.
|
|
 |
a teraz spójrz mi w oczy i powiedz, że NIGDY nic do mnie nie czułeś.
|
|
|
|