 |
marze o przytulenia się do Twojej bluzy, patrzenia w twoje oczy.
|
|
 |
- Kochanie, jaki mam kolor oczu? - Kolor wiosennego świtu z mgłą, w której mógłbym błądzić całe życie.
|
|
 |
-A co jeśli Czerwony Kapturek kochał Wilka ? - to jest wielce prawdopodobne ... - więc ? - ... chory z miłości , obsesyjnie kochając Czerwonego Kapturka wolał ją zjeść , by nikt więcej nie mógł jej pokochać .|
|
|
 |
no i co ja z Tobą mam? miliony chwil pulsującej tęczy.
|
|
 |
wyciągnij suko ręce po to co moje,a ci je upierdole !
|
|
 |
Nie zakochuj sie ..On tylko sobie jaja robi z ciebie ..! Kiedy on mówi ze ciebie kocha ..to tak na prawdę uwarza ciebie za idiotkę ze mu w to wierzysz Kiedy cie całuje to myśli o tym zeby tylko ciebie wykorzystać .. TO nie jest prawdziwa miłość ..Kochanie
|
|
 |
Idź do pokoju ..! trzaśnij drzwiami ..! wyłącz teefon .. Włącz muzykę .! I spróbuj zapomnieć o nim ..!
|
|
 |
I choćby cały świat się walił, palił i umierał, nie ruszę się stąd dopóki nie powiesz mi co tak naprawdę do mnie czujesz.
|
|
 |
W większości przypadków nieudanych związków, kłopot był ten sam. Drogę do serca kobiety znalazł jakiś idiota, który liczył na jednorazową zabawę.
|
|
 |
Miłość to umiejętność wybrnięcia z każdej kłótni razem, w całości.
|
|
 |
Sił na walkę starczy zawsze. Gorzej z chęciami. Człowiek po kilku nieudanych próbach traci wiarę w siebie i odpuszcza, tłumacząc się potem idiotycznie: ,,Nie miałem szans".
|
|
 |
Podczas waszych spotkań, czas leciał niewiarygodnie szybko. Rozmowy, pocałunki, namiętne objęcia. I kiedy już nadchodził czas rozstania, każde musiało iść w swoją stronę. Za każdym razem, on się odwracał i ze łzami w oczach liczył Twoje kroki. Z każdym krokiem, serce bolało coraz bardziej. Tęsknota odżywała na nowo. Trudno było się z tym pogodzić. Jednak ta tęsknota waszych serc, jeszcze bardziej zawiązywała więzi, które was łączyły. To właśnie ona sprawiała, że jeszcze bardziej siebie pragnęliście. To właśnie ona uświadamiała wam, jak wielkie i poważnie łączyło was uczucie.
|
|
|
|