 |
Pomyślisz, że zwariowałem ale na naszych spotkaniach, dzieje się coś nieprawdopodobnie szalonego. Coś czego pozazdrościć nam może każdy. Nie wiem jak to robisz ale wysyłasz ze swojego serca gromadkę małych stworków. Stworków, które wchodzą we mnie. Sprawiają, że na Twój widok pojawia mi się uśmiech na twarzy. Jakby tego było mało, rozpalają każdy mój zmysł. Jesteś niesamowita.
|
|
 |
...a jak dam Ci ciastko, to będziesz mnie kochał?
|
|
 |
Piszesz coś o lojalności , szczerości... o swoim pustych, byłych dziewczynach , a ja marzę , żeby chociaż przez 5 sekund być tą laleczką ...
|
|
 |
Kochasz mnie?- Przecież wiesz...-Nie nie wiem , czy gdybym wiedziała zapytałabym się? - A Ty mnie kochasz? -Oczywiście , że tak , co to za pytanie! -Ja Ciebie też . - Co mnie też? - No też Cię...-Powiedz to! -Nie mogę...
|
|
 |
- Zgłupiałaś , najnormalniej w świeci zgłupiałaś ! Ogarnij się póki jeszcze masz czas ! Co z tego , że będziesz każdego dnia po tysiąc pięćset razy przechodziła obok niego i uśmiechała się jak głupia? Zastanów się dopóki jeszcze masz czas. - Sęk w tym, że chyba nie mam !
|
|
 |
to tylko krok by pomyśleć i się cofnąć zatrzymać w gardle słowo które może kogoś dotknąć.
|
|
 |
i cholerny upór by pragnienia prawdą się stały.
|
|
 |
Skłamałabym, twierdząc, że o nim nie myślę. Myślę. Czasami są takie dni, gdy jest w każdej godzinie, i takie godziny gdy jest w każdej minucie.
|
|
|
|