głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika finely

nie znasz tego uczucia. tego przeszywającego bólu  całkowicie cię paraliżującego. upadasz przy każdym kroku  nie możesz ani chwili ustać. czujesz jak każda najmniejsza chrząstka naciska na coraz bardziej pulsującą rzepkę. nie możesz stać  nie możesz siedzieć  nie możesz leżeć  każda pozycja sprawia mocniejszy ból. resztkami sił chwytasz fiolki z tabletkami. jedna  druga  trzecia  czwarta  o coraz mocniejszym działaniu. nie dbasz czy coś ci się stanie  jedynym priorytetem jest pozbycie się bólu  nawet sen staje się błogosławieństwem. a jednak wciąż brakuje mi odwagi  by wykonać zabieg. pamiętam jak oni to przeszli  widzę jakie dzisiaj ma skutki. mogę zatruć się milionem tabletek  przejść jeszcze więcej ćwiczeń  do końca zrezygnować z piłki nożnej  ale nie potrafię się zgodzić na miesiące w bezruchu.

briefly dodano: 14 grudnia 2012

nie znasz tego uczucia. tego przeszywającego bólu, całkowicie cię paraliżującego. upadasz przy każdym kroku, nie możesz ani chwili ustać. czujesz jak każda najmniejsza chrząstka naciska na coraz bardziej pulsującą rzepkę. nie możesz stać, nie możesz siedzieć, nie możesz leżeć, każda pozycja sprawia mocniejszy ból. resztkami sił chwytasz fiolki z tabletkami. jedna, druga, trzecia, czwarta, o coraz mocniejszym działaniu. nie dbasz czy coś ci się stanie, jedynym priorytetem jest pozbycie się bólu, nawet sen staje się błogosławieństwem. a jednak wciąż brakuje mi odwagi, by wykonać zabieg. pamiętam jak oni to przeszli, widzę jakie dzisiaj ma skutki. mogę zatruć się milionem tabletek, przejść jeszcze więcej ćwiczeń, do końca zrezygnować z piłki nożnej, ale nie potrafię się zgodzić na miesiące w bezruchu.

 chwyć moją dłoń  proszę na chwilę  nic nie zrobię  nie mogę  dlaczego? proszę  to nic wielkiego  ale tylko na chwilę!  ok! ouuł jakie ciepłe  zresztą tak jak zawsze  no tak  tak...  a jak kolana? bałem się  że coś się stało  tak długo nie przychodziłaś  powinieneś wiedzieć  że nigdy z nimi nie będzie dobrze i proszę cię  wystarczy mi ból  który one sprawiają

briefly dodano: 14 grudnia 2012

-chwyć moją dłoń, proszę na chwilę, nic nie zrobię -nie mogę -dlaczego? proszę, to nic wielkiego -ale tylko na chwilę! -ok! ouuł jakie ciepłe, zresztą tak jak zawsze -no tak, tak... -a jak kolana? bałem się, że coś się stało, tak długo nie przychodziłaś -powinieneś wiedzieć, że nigdy z nimi nie będzie dobrze i proszę cię, wystarczy mi ból, który one sprawiają

Siedzi to we mnie   chęć odwdzięczenia się ludziom  częściej za wszystkie gówna  mniej za dobre rzeczy  ale pomińmy. Szczypta chamstwa  w sumie to nawet spora  lecz nie uściślajmy. Lubię jak ktoś się musi starać  jak coś go to kosztuje i nie lubię dawać siebie za nic. Nie lubię jak ludzie nie dają nic od siebie  choć ja czasem nie poświęcam nic  równocześnie oczekując. Tak  bywam naprawdę niewdzięczna. I chyba to polubiłeś.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

Siedzi to we mnie - chęć odwdzięczenia się ludziom, częściej za wszystkie gówna, mniej za dobre rzeczy, ale pomińmy. Szczypta chamstwa, w sumie to nawet spora, lecz nie uściślajmy. Lubię jak ktoś się musi starać, jak coś go to kosztuje i nie lubię dawać siebie za nic. Nie lubię jak ludzie nie dają nic od siebie, choć ja czasem nie poświęcam nic, równocześnie oczekując. Tak, bywam naprawdę niewdzięczna. I chyba to polubiłeś.

Rodzice przeważnie kazali mi założyć dodatkowy sweter czy wsunąć się pod koc  gdy zmarzłam. U babci była pierzyna  która bardziej dusiła niż ogrzewała. Każdy facet poza Nim? Odruchowo na dotyk mojej zimnej dłoni reagował dygnięciem i odsunięciem się. Jest jedyną osobą  która panikuje jakimś  jaka jesteś zimna  chodź tu   przygarnia mnie do siebie i znosi lodowate części mojego ciała stykające się z Jego gorącym brzuchem.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

Rodzice przeważnie kazali mi założyć dodatkowy sweter czy wsunąć się pod koc, gdy zmarzłam. U babci była pierzyna, która bardziej dusiła niż ogrzewała. Każdy facet poza Nim? Odruchowo na dotyk mojej zimnej dłoni reagował dygnięciem i odsunięciem się. Jest jedyną osobą, która panikuje jakimś "jaka jesteś zimna, chodź tu", przygarnia mnie do siebie i znosi lodowate części mojego ciała stykające się z Jego gorącym brzuchem.

Jazda pociągiem  uwielbiam. Szczególnie gdzieś dalej  w towarzystwie ludzi  którzy nie mają o mnie bladego pojęcia  a jedynie przypisują historię  którą sami sobie utworzą. Nie wyglądam źle   białe trampki  jasne jeansy  bluza w odcieniu pudrowego fioletu  włosy w kucyku. Z każdym kolejnym kilometrem  którego przemijanie obserwuję przez szybę  oczy robią się coraz bardziej szkliste i szczelniej podciągam nogi pod brodę. Tym ludziom na około kraja się serce  bo wierzą w ogrom mojej wyimaginowanej tragedii. Myślą  iż przeżyłam dramat   a nie  że jestem słaba i życie mnie zwyczajnie przerasta.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

Jazda pociągiem, uwielbiam. Szczególnie gdzieś dalej, w towarzystwie ludzi, którzy nie mają o mnie bladego pojęcia, a jedynie przypisują historię, którą sami sobie utworzą. Nie wyglądam źle - białe trampki, jasne jeansy, bluza w odcieniu pudrowego fioletu, włosy w kucyku. Z każdym kolejnym kilometrem, którego przemijanie obserwuję przez szybę, oczy robią się coraz bardziej szkliste i szczelniej podciągam nogi pod brodę. Tym ludziom na około kraja się serce, bo wierzą w ogrom mojej wyimaginowanej tragedii. Myślą, iż przeżyłam dramat - a nie, że jestem słaba i życie mnie zwyczajnie przerasta.

I już było trochę wina  i łzy w oczach  i słowa mimowolnie same wypływające z ust. Powoli zaczynałam narzekać  kurwić na życie  na każdy jego element  nie rozumiejąc wszelkiej niesprawiedliwości  zastanawiając się czemu  dlaczego tak  teraz  za co. Zagryzałam dolną wargę  hamując łzy. Kołysanie się w przód i tył  analizując Jego odpowiedzi  a właściwie jedną zaledwie  bo tylko ona do mnie w miarę dotarła    za mało pijesz .

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2012

I już było trochę wina, i łzy w oczach, i słowa mimowolnie same wypływające z ust. Powoli zaczynałam narzekać, kurwić na życie, na każdy jego element, nie rozumiejąc wszelkiej niesprawiedliwości, zastanawiając się czemu, dlaczego tak, teraz, za co. Zagryzałam dolną wargę, hamując łzy. Kołysanie się w przód i tył, analizując Jego odpowiedzi, a właściwie jedną zaledwie, bo tylko ona do mnie w miarę dotarła - "za mało pijesz".

Pierdolę odpowiedzi na maile  nie chcę odwiedzin  chyba  że masz dla mnie lek na receptę.  Biorę te  które mam  ale zdają się lecieć w próżnię.  Ile trzeba tego zeżreć  żeby nie chcieć umrzeć?    Zeus

briefly dodano: 14 grudnia 2012

Pierdolę odpowiedzi na maile, nie chcę odwiedzin, chyba, że masz dla mnie lek na receptę. Biorę te, które mam, ale zdają się lecieć w próżnię. Ile trzeba tego zeżreć, żeby nie chcieć umrzeć? / Zeus

Może kiedyś staniesz w moich drzwiach i spytasz 'zapalisz' po czym nie czekając na moją odpowiedź podpalisz jointa   zjarasz 3 buchy i wsadzisz mi go w usta lub chwycisz za rękę i zaprowadzisz na zewnątrz z informacją 'idziemy na wódkę'   a może od razu zaciągniesz na górę szepcąc w nierównomiernie ułożone włosy 'pragnę Cię   kurwa' jest też jeszcze jedna opcja   ta której Ty nie dopuszczasz do wiadomości a jednak. Całkiem możliwe że możesz już nigdy mnie tutaj nie zastać   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 14 grudnia 2012

Może kiedyś staniesz w moich drzwiach i spytasz 'zapalisz' po czym nie czekając na moją odpowiedź podpalisz jointa , zjarasz 3 buchy i wsadzisz mi go w usta lub chwycisz za rękę i zaprowadzisz na zewnątrz z informacją 'idziemy na wódkę' , a może od razu zaciągniesz na górę szepcąc w nierównomiernie ułożone włosy 'pragnę Cię , kurwa' jest też jeszcze jedna opcja , ta której Ty nie dopuszczasz do wiadomości a jednak. Całkiem możliwe że możesz już nigdy mnie tutaj nie zastać / nacpanaaa

Nie musisz tłumaczyć swojego odejścia   wiem   to zawsze ja jestem tą złą   już nawet do tego przywykłam   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 14 grudnia 2012

Nie musisz tłumaczyć swojego odejścia , wiem , to zawsze ja jestem tą złą , już nawet do tego przywykłam / nacpanaaa

To jest tak że boli Cię wszystko i wszyscy. Masz dość   czujesz jak pęka Ci serce   jak twoja dusza roztrzaskuje się na miliard drobnych kawałków   upadasz i umierasz powoli zamknięta w swoim chorym świecie. A ludzie wmawiają CI to durne 'będzie dobrze' i nienawidzisz ich za to   rzygać Ci się chce na samą myśl o tym stwierdzeniu  masz ochotę napluć im twarz   wsadzić tą sentencję w dupę. Ale nie możesz tego zrobić bo wiesz że to nie ich wina   że mimo wszystko oni chcą twojego dobra. Wiem jak się czujesz   znam to z autopsji więc nie będę wciskać Ci kitu iż będzie dobrze   ale na stówę będzie lepiej   to mogę Ci zagwarantować   tego możesz być pewna   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 14 grudnia 2012

To jest tak że boli Cię wszystko i wszyscy. Masz dość , czujesz jak pęka Ci serce , jak twoja dusza roztrzaskuje się na miliard drobnych kawałków , upadasz i umierasz powoli zamknięta w swoim chorym świecie. A ludzie wmawiają CI to durne 'będzie dobrze' i nienawidzisz ich za to , rzygać Ci się chce na samą myśl o tym stwierdzeniu, masz ochotę napluć im twarz , wsadzić tą sentencję w dupę. Ale nie możesz tego zrobić bo wiesz że to nie ich wina , że mimo wszystko oni chcą twojego dobra. Wiem jak się czujesz , znam to z autopsji więc nie będę wciskać Ci kitu iż będzie dobrze , ale na stówę będzie lepiej , to mogę Ci zagwarantować , tego możesz być pewna / nacpanaaa

ejj aż tak szybko to ja nie ogarnę ! Chociaż 5 godzin mi dajj ! xd teksty nacpanaaa dodał komentarz: ejj aż tak szybko to ja nie ogarnę ! Chociaż 5 godzin mi dajj ! xd do wpisu 14 grudnia 2012
mam wyniszczone serce które pragnie miłości.

schooki dodano: 13 grudnia 2012

mam wyniszczone serce,które pragnie miłości.
Autor cytatu: princescolors

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć