 |
|
Zrozumiałem, że nie warto, nie warto uganiać się za tym co jak dym ulotne jest.
Zrozumiałem, że nie warto, nie warto przejmować się i bać.
|
|
 |
Wszystko jest zupełnie inne. Ranki już nie są takie cudowne bez jego wiadomości na dzień dobry.. Nie zasypiam już z uśmiechem na twarzy bo nikt nie pisze mi słodkich słówek na dobranoc.. Już nie mogę powiedzieć, że jakiejś lasce obije ryj bo jej nie lubie bo się do niego podwala.. Wszystko stało się takie obce, inne.. Wciąż w głowie mam jego słowa, wciąż wspominam dawne chwile.. Tak trudno zrozumieć, że tego już nie ma.. / podobnodziwka
|
|
 |
|
- Dlaczego taka fajna dziewczyna jak Ty jest sama? - Ja nie jestem fajna. Może mam fajne oczy, usta czy uśmiech, ale w środku nie pozostało nic fajnego. Wszystko umarło wraz z jego odejściem, ja jestem martwa, a to co widzisz na zewnątrz to tylko pozory, to umiejętność udawania i kreowania innej rzeczywistości. Od dawna nie jestem taka jak byłam kiedyś. Wszystko zniknęło, przepadło. Ja nie potrafię kochać. Ciągle tylko wszystko niszczę, wszystkich ranię. Nie potrafię poradzić sobie z własnym życiem. Nie nadaję się do związku, nie nadaję się do niczego. Ja naprawdę wcale nie jestem fajna. Być może nawet nigdy nie byłam. Odkąd pamiętam nikt nie potrafił mnie pokochać. / napisana
|
|
 |
jedynie siedziałam i słuchałam. słuchałam każde słowo które wypowiadał. uśmiechając się, w myślach dokładnie analizowałam to co mówił. miałam wrażenie jakby wprost mówił mi co mam robić, jak mam się zachowywać jeśli chcę aby coś z tego było. z tym, że ja sama nie wiem czego chcę. mam w głowie mętlik. natłok nerwów i negatywnych emocji zabija we mnie wszystko co najlepsze. mogłabym spróbować, pozwolić aby to zakwitło, ale co jak znowu się nie uda? mam stracić kolejnego przyjaciea? nie przeżyłabym tego. a jednak słuchałam, w pewnym sensie pragnąc tych słów.
|
|
 |
|
wiesz . są osoby o których się nie zapomina przez całe życie . i właśnie ty taką osobą jesteś . jestem pewna, że cię nie zapomnę . tego jak mnie zawsze rozbawiałeś, tego ja mnie raniłeś i tego jak później wszystko wracało do najlepszego porządku . i mimo tego, że to już koniec, to były najpiękniejsze chwile mojego życia .
|
|
 |
|
czy ja go kocham, odpowiedź zawsze będzie ta sama . nie pytaj ile razy płakałam przez niego, bo nie odpowiesz mi ile razy wzięłaś oddech śpiąc . nie mów, że zapomnę, bo ja nie życzę ci śmierci .
|
|
 |
|
“ W pewnym momencie zdajesz sobie sprawę,
że niektórych ludzi nie zmienisz. Opętani
własną dumą nie posłuchają Ciebie, odwrócą
się i odejdą.
Nie biegnij za nimi.
Nigdy. ”
|
|
 |
"Wielcy mężczyźni są lepsi. Gdy cię obejmą, oprą podbródek na twojej głowie, czujesz się jak mała dziewczynka, chroniona przed wielkim, złym światem. Zupełnie jakby odtąd nic złego nie mogło się już wydarzyć".
|
|
 |
jest w tym coś cudownego. drobne gesty, przelotne spojrzenia, czy jednoznaczne półsłówka. widzę co się dzieje, każdy kto jest obok nas to widzi. a jednak nie chcę tego. boję się, że znów coś zepsuję. a może jednak? nie wiem. i zresztą skąd mam wiedzieć? sama przed sobą boję się przyznać do jakichkolwiek emocji. dlatego tak źle się czuję, dlatego znowu uciekam. to bez sensu.
|
|
|
|