 |
|
“ Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro
możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść
na innych przystankach?
Największe miłości to te, których nigdy nie
było.
”
|
|
 |
Gdybym tylko mogła wtulić się w Ciebie jak wtedy. Gdybym tylko mogła przyłożyć głowę do Twojej klatki piersiowej i poczuć Twoje dlonie na mojej talii. Gdybym tylko mogła, oszalałabym ze szczęścia.
|
|
 |
Mija rok i pewnie minie następny, a Ty wciąż będziesz.. pragnieniem, wspomnieniem. Śnieg stopnieje, zacznie się budzić przyroda, później słońce będzie ogrzewało nas 30stopniami, opadną liście, znów spadnie śnieg i znów stopnieje. I tak w kółko. Wszystko będzie przychodziło i odchodziło, bez Ciebie. Tak samo jak moje uczucia. Raz będą chłodne, raz będą spalały mnie od środka, ale i tak wrócą.
|
|
 |
Kiedy byłeś przy mnie, czułam się taka bezpieczna, szczęśliwa, kochana. Nic więcej nie chciałam, o niczym nie marzyłam więcej, oprócz tego abyś został ze mną na zawsze. Dzisiaj chce zapomnieć o każdym dniu z Tobą, o każdej pięknej chwili. To jest moje dzisiejsze marzenie.
|
|
 |
|
cieszę się, że to co było już minęło, że zapomniałam o bólu. cieszę się, że cie poznałam, że miałam odwagę spróbować cię lepiej poznać, że prowadzisz mnie za rękę kiedy nie wiem w którą stronę mam iść. cieszę się, że mnie kochasz, że udowadniasz mi tą miłość na każdym kroku, że czuje się przy tobie taka bezpieczna. cieszę się na widok ich twarzy, z każdej spędzonej z nimi chwili. cieszę się, że są ludzie którzy dają nam rap tak dobry że pękają membrany. cieszę się z tych melanży jak i spokojnych chwil z wami, cieszę się, że mam w tobie oparcie i ramiona w które wtulam się w dzień jak i w nocy. cieszę się z tego że mam ten mały szczurzy pyszczek który w takie wieczory jak ten dotrzymuje mi towarzystwa śpiąc na moich kolanach, cieszę się, że mogę rano wstać i przeczytać twoje "kocham cie skarbie" po czym z uśmiechem na twarzy odpiszę, że ja cie też. jestem tak cholernie szczęśliwa pomimo tego że nienawidzę świata. ' why.
|
|
 |
najmniej groźny jest ten, co najwięcej szczeka :D / 2810
|
|
2810 dodał komentarz: do wpisu |
3 grudnia 2013 |
2810 dodał komentarz: do wpisu |
3 grudnia 2013 |
2810 dodał komentarz: do wpisu |
3 grudnia 2013 |
 |
|
Sobotą baluje, wstaje, patrze.. a tu WTOREK! / slonbogiem
|
|
 |
"Jeśli jedyne co możesz mi dać to tyłek, To daj mi jeszcze spokój, bo mam dosyć szmat na chwilę"
|
|
 |
|
Nie mogę tak. Ta huśtawka nastrojów mnie wykańcza. Jednego dnia czuję, że mogę wszystko i że nadeszła już chwila kiedy jestem wolna od wszelkich uczuć i wspomnień. Mam wrażenie, że moje życie zaczyna się od nowa i mam w sobie na tyle sił, aby stawić czoła wszelkim problemom. To taki moment kiedy zaczynam cieszyć się życiem. Ale później nadchodzi nowy poranek i wszystko się zmienia. Nagle czuję się tak źle jak na początku tej mozolnej drogi. Kolejny raz wszystko wraca i uderza we mnie z niesamowitą prędkością. Czuję się taka rozerwana między tym co było a co jest. Tak bardzo tęsknię i siedzę z telefonem w ręku wybierając jego numer i rozłączając się przed pierwszym sygnałem. Nie mam odwagi z nim porozmawiać, a tak bardzo tęsknię za jego głosem. Nie wiem, zwyczajnie nie wiem co powinnam robić. Chyba po prostu czekam aż wydarzy się coś co ponownie sprawi, że poczuję się lepiej. I tak w kółko. Ile to jeszcze będzie trwało? Przecież od tego można zwariować. / napisana
|
|
|
|