 |
Nie zapomniałam... Nie przestałam kochać.. Nie przestałam tęsknić i myśleć o Tobie. I wcale się nie pogodziłam z myślą,że już nie wrócisz. I tylko jakoś dziwnie mi gdy widząc Cię daleko, nadal czuję te motylki w brzuchu i łzy cisnace się do oczu.Kocham Cię wciąż. Nauczyłam się już udawać przed innymi, że nic do Cb nie czuję. Lecz w środku nic się nie zmieniło, nadal jesteś najważniejszą osobą w moim życiu.
|
|
 |
Dziś znów zachciałam Cię mieć. W każdym możliwym znaczeniu tego słowa.
|
|
 |
Jest godzina 7,13 z rana, a ja nie mam sił malować rzęs.
|
|
 |
-Jak bardzo Ci na nim zależy?
-za bardzo...-odszepnęłam.
|
|
 |
Kochająca osoba popełnia zawsze ten sam błąd.. że nie czuje kiedy druga strona przestaje kochać.
|
|
 |
Teraz jest już za późno... Leżę w łóżku i nie mogę zasnąc. Nie wiem dlaczego, kiedy zamykam oczy mam pod powiekami obraz jego twarzy.
|
|
 |
Życie to hazard, dzisiaj masz wszystko, jutro nie masz nic. Dzisiaj kochasz to życie, jutro nie chce Ci się żyć.
|
|
 |
Walcz o swoje, plan jest taki, żeby wyjść z twarzą z sytuacji, które rozczarują jeszcze wiele razy.
|
|
 |
Kiedyś ktoś mnie zapytał: co jest dla Ciebie w życiu najtrudniejsze? Odpowiedziałam, że nie wiem. Teraz juz umiem odp. na to pytanie. Gdy dziś mnie zapytacie co jest dla mnie najtrudniejsze, odpowiem: że patrzeć w oczy ukochanej osoby i widzieć pustkę. Zupełnie nic. Obojętność. Najtrudniej czuć, że się ją kocha całą sobą i wiedzieć, że bez niej nie można życ ale ona bez Cb jest szczęśliwa. Najtrudniej kochać bez wzajemności.
|
|
 |
A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś rozpierdala Cię od środka.
|
|
 |
-Co byś dała za jego ciało?
-Nic, ale za jego serce oddałabym wszystko.
|
|
 |
Kiedy powiedziałeś, że to koniec nie płakałam. Odwróciłam się tylko i odeszłam... W swoim pokoju usiadłam na łóżku i tępo wpatrywałam się w ściane. Zadałam sobie pytanie czy to na pewno była miłość, skoro nawet jedna łza nie popłynęła po moim policzku. Moje oczy spotkały Twoje zdjęcie i tego już nie wytrzymałam. Wybuchłam spazmatycznym płaczem i jestem teraz pewna, to była miłość.
|
|
|
|