 |
nigdy nie pozwól, żeby skończyło się to co jest teraz.
|
|
 |
co zrobisz, jeśli powiem, że tęsknię?
|
|
 |
nie obiecuj, że nie znikniesz.
|
|
 |
jeszcze będziesz coś chciał.
|
|
 |
palec pod budkę, bo za minutę zakręcamy wódkę.
|
|
 |
kiedy ktos odchodzi, to nie po to, abysmy za nim szli.
|
|
 |
chcę znowu się upić. chcę być zbyt pijaną by się przejmować. by cierpieć, by istnieć, by milczeć i mówić.
|
|
 |
a czy dłonie, mimo że pasują idealnie,
mogą szukać innych rąk?
|
|
 |
mówią, że zakończone przyjaźnie nigdy nie były przyjaźniami, ja jednak cholera wiem, że oni byli dla mnie wtedy więcej niż ważni. to tylko drogi, które trzeba było wybrać, nas poróżniły.
|
|
 |
To niesamowite jak wielką siłę posiadamy w swoich dłoniach
i jak łatwo możemy zapanować nad swoim życiem i zmienić wszystko o 180 stopni.
Dosłownie. Cały schemat, który układaliśmy starannie
przez ostatnie lata i trzymaliśmy się go aż do utraty ostatniej i najmniejszej nadziei.
Moja właśnie odeszła.
|
|
|
|