 |
Jak możesz mnie rozumieć, jak nie rozumiem sam siebie?
|
|
 |
“To niesamowite ile możesz ukryć, tylko się uśmiechając..”
|
|
 |
"nie mam problemu z tym co myślisz o mnie, dotkniesz mnie tylko jak spotkają się nasze dłonie"
|
|
 |
"Jeśli jedyne co możesz mi dać to tyłek, to daj mi jeszcze spokój, bo mam dosyć szmat na chwilę"
|
|
 |
"Nie mów mi jak zazdrościsz miejsca, na którym jestem, bo mam dość tych co mówią mi jak życie mam piękne, niejednokrotnie chciałem, by zakończył je stryczek, Ty stoisz głuchy nawet nie chcesz słyszeć jak krzyczę..."
|
|
 |
"Za długo się taplałem w tym bagnie, żeby na tacy dziś Wam podać to co znalazłem na dnie!"
|
|
 |
"Bo największa odwaga to nie patrzeć za siebie, każdy dzień jest jak runda - musisz ustać..."
|
|
 |
Kłócimy się, potem wkurzamy, potem godzimy i mówimy ze kochamy, aż do następnej sprzeczki i tak w kolko. Żadne z nas nie chce odejść, bo przecież jesteśmy dla siebie wszystkim.
|
|
 |
Odnajduję bicie twojego serca w akompaniamencie każdej docierającej do mnie muzyki. Czuję twój oddech na mojej skórze przy każdym dotykającym mnie powiewie wiatru. Wszystko tak bardzo przypomina mi ciebie, że ciężko mi już żyć ciągłą tęsknotą. Mogłabym przysiąc, że za każdym razem kiedy spojrzę na swoją dłoń, widzę jak ściska twoją tak mocno, jakbym bała się że możesz zniknąć. Bądź ze mną, proszę. Wróć do miejsca, które nazywasz prawdziwym domem. Zrób wszystko, co tylko możesz, by już zawsze było dobrze. Możemy znów mówić tylko wtedy, kiedy naprawdę tego chcemy i milczeć, kiedy żadne słowa nie są potrzebne. Znajdźmy się, choćby na końcu świata bez żadnych planów i perspektyw na cokolwiek innego niż kilka kolejnych minut i bądźmy tam razem. Podzielmy się sercem, tak jak zawsze. /dontforgot
|
|
 |
Bylo, minęło, nie wróci. A może jednak wróci?
|
|
|
|