 |
zapukał i wszedł do środka. zapomniałam chociaż na sekundę o bólu i strachu. wiedziałam, że gdy tylko mnie opuści smutek rozgości się w moim sercu i rozproszy chwilowy spokój w głowie. czułam delikatne pocałunki na skórze, jakby muśnięcia wiatru i zrozumiałam, że jest aniołem, tak samo zagubionym jak ja. gdy odszedł poczułam jak zamykam się w innej rzeczywistości. smak cierpienia stał się nieunikniony, a jego wspomnienie spadło na ziemię jak kropla rosy z liścia poruszonego przez wiatr i zniknęła zabierając ze sobą ostatnią krztę nadziei na lepsze jutro.
|
|
 |
nie mogę już, nie wytrzymuję. płaczę, bo nie mogę być sobą i jestem zamknięta w czterech ścianach. zostałeś mi tylko Ty, mój Aniele, lecz i Tobie ucięli skrzydła. nie docenię już tego, że po burzy przychodzi tęcza, bo została tylko cisza, taka jak przed burzą, a w oddali słychać krzyk niespokojny, to wołanie o pomoc, którego nikt nie zauważa. odchodzę w otchłań zapomnienia i jedyne co pozostaje w moim sercu to małe wspomnienie, które ukrywam głęboko by nikt mi go nie odebrał. samotność jest moją najlepszą przyjaciółką, jej powierzam swoje troski i tęsknotę, która codziennie targa moją duszą i jedynie ona zna sekret ukrywany latami, tak głęboko we mnie i tylko ona stara się mnie zrozumieć.
|
|
 |
Powiedz mi, czemu ty, czemu życie to za mało, jak Pezet udowadniam, że marzenia się spełniają. /KrZ & Lovenprajs
|
|
 |
Siebie nie oszukasz, nawet myśląc na siłę, nie da się sprzedać wnętrza, choćby za milion - tyle. /Vixen
|
|
 |
trwać chociażby dla osób których kochasz.
|
|
 |
Naćpany miłością, pijany własną nienawiścią. /Eminem
|
|
 |
Codziennie rano, patrząc w przeznaczenia lustro, sam siebie oszukuję, widząc w marzeniach cud, ziom. /O.S.T.R.
|
|
 |
I naprawdę mam dosyć zmartwień, są chuja warte, żegnam je środkowym palcem. /Szuwar
|
|
 |
Może to dziwne, ale lubię noce. Lubię ten mrok, który narasta jak już zniknie słońce. /Eldo
|
|
 |
Ej, nie chcę udawać kogoś, kim nie jestem, merdać ogonem, lizać dupę i liczyć czy mnie weźmiesz. /O.S.T.R.
|
|
 |
Pijesz bo piją? Czy pijesz, by zabić chwilą inną chwile, czy czyjąś nienawiści ją stłumić albo wygryźć do zera, mimo, że ona kiedyś była kimś innym niż teraz. /Shot
|
|
 |
zapalimy papierosa utopimy smutki
|
|
|
|