 |
|
Dzisiaj miałem sen, chciałbym zatrzymać go w pamięci,
był dobry jak seks z miłości nie dla pieniędzy ...
|
|
 |
|
czasem chciałbym dotknąć gwiazd . Bo już nie wierze , że któraś mogłaby w me ręce spaść. Jedno życzenie , JEDNO ŻYCZENIE żeby wszystkie przyjemne możliwości nie były w cenie
|
|
 |
|
Jak pierwszy oddech dziecka, pierwsze jego kroki
Kolejny upadek, po pierwszym już nie ma śladu
Strzepujesz kurz z dumy, ból przed wrogiem zamaskuj
Jak treningowy worek - sam nie wiesz kto cię kopie
A twoje szczęśliwe karty od lat są na urlopie ...
|
|
 |
|
z głową uniesioną wysoko na wyjebce , idę do przodu . Nikt nie jest święty a jebane farmazony będą pierdolić do śmierci . .
|
|
 |
|
czuje się sam ze sobą jak pojeb
|
|
 |
|
Puść w niepamięć winy swojego wroga, ale imię skurwysyna zapamiętaj
|
|
 |
|
Ona jest kurwą co z tego że ładniutką ? Kocha ciebie, kocha jego, kocha krótko.
|
|
 |
|
Kurtyna opadła i pękło szkło
|
|
 |
|
Złamałam kilka serc, wylałam morza łez, wymazywałam z głowy wspomnienia paru miejsc.
|
|
 |
|
Bez łez i złudzeń i bez prawa veta
Między językiem a śliną
Między pierwszym skurczem a dobrym dreszczem
Gdzieś między karą a winą
|
|
 |
|
choć może głupio to brzmi, bądź przyjacielem swym, a zaczniesz na nowo żyć. zacznij na nowo bieg. to tylko słowa lecz mają swój sens. zanim się znowu schowasz, zastanów się choć raz, na co ci ten żal.
|
|
 |
|
Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny, co przekracza stan krytyczny.
|
|
|
|