![Bez problemu rzucam hasłem daj mi spokój odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się wyłączam jakby przestaję istnieć. Dla siebie bo się męczę. Dla niej wiedząc że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie jednocześnie licząc że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment przez który od lat wracam do niego co dzień.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Bez problemu rzucam hasłem "daj mi spokój", odwracam się na pięcie i znikam z życia tej czy innej osoby. Usuwam się, wyłączam, jakby przestaję istnieć. Dla siebie, bo się męczę. Dla niej - wiedząc, że jedyne co mogę dać to pasmo rozczarowań i bólu. Tylko z nim jest inaczej. Nie potrafię uciec. Chowam się w najbliższym kącie, jednocześnie licząc, że nagle mnie dostrzeże. Tak przeważnie jest. Napotyka się na mnie i wysyła uśmiech. Kilka sekund uniesionych do góry warg, które są dla mnie jak magnez. To ten cholerny krótki moment, przez który od lat wracam do niego co dzień.
|
|
![Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę która należy do niego. Cząstka brzmi tu dość irracjonalnie biorąc pod uwagę że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli czy warto czy powinnam czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju a tam koncentruje się już głównie na tym by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia sumienie jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach przestając dostrzegać iż jest cokolwiek innego na tym świecie.](http://files.moblo.pl/0/3/39/av65_33993_12797749_1228217383874868_814186553_n.jpg) |
Od ponad dwóch lat niezmiennie mam w sobie cząstkę, która należy do niego. "Cząstka" brzmi tu dość irracjonalnie, biorąc pod uwagę, że ten element mojej osoby potrafi przejąć kontrolę nad wszystkim. Dochodzi do głosu i w jednej chwili znikają myśli, czy warto, czy powinnam, czy mogę. Nagle bez zastanowienia pojawiam się u niego, a on całuje mnie zachłannie zaraz po tym jak przekroczę próg. Prowadzi mnie niecierpliwie do swojego pokoju, a tam koncentruje się już głównie na tym, by jak najszybciej ściągnąć ze mnie ubrania. Nic nie ma znaczenia - sumienie, jego wibrujący od przychodzącego połączenia telefon i zdjęcia jego kobiety na szafce. Zatapia się w moich wargach, przestając dostrzegać, iż jest cokolwiek innego na tym świecie.
|
|
![Wulkan nocny rankiem szybko krzepnie nie poznałbyś jej spotkawszy w dni powszednie. Ten Typ MES](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Wulkan nocny rankiem szybko krzepnie
nie poznałbyś jej spotkawszy w dni powszednie. / Ten Typ MES
|
|
![Więc uświadomcie to sobie: czas złapać własne życie za jajka. Teraz wszystko zależy od Was. To będzie bolało. Będziecie popełniać błędy i uczyć się na nich. Ale dobrze na tym wyjdziecie. To Wasze życie. Wasza dorosłość. Macie przed sobą pustą kartkę podpisaną Waszym imieniem. To co na niej narysujecie i jakie kredki wybierzecie to Wasza decyzja. Drugiej już nie dostaniecie. Wykorzystajcie ją mądrze.](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Więc uświadomcie to sobie: czas złapać własne życie za jajka. Teraz
wszystko zależy od Was. To będzie bolało. Będziecie popełniać błędy i
uczyć się na nich. Ale dobrze na tym wyjdziecie. To Wasze życie. Wasza
dorosłość. Macie przed sobą pustą kartkę, podpisaną Waszym imieniem. To,
co na niej narysujecie i jakie kredki wybierzecie to Wasza decyzja.
Drugiej już nie dostaniecie. Wykorzystajcie ją mądrze.
|
|
![Znam dwa powody żeby nie mówić prawdy. Pierwszy jest taki że kłamstwem można zdobyć to czego się pragnie a drugi że kłamiąc można oszczędzić komuś cierpienia.](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Znam dwa powody, żeby nie mówić prawdy.
Pierwszy jest taki, że kłamstwem można zdobyć to, czego się pragnie, a
drugi - że kłamiąc, można oszczędzić komuś cierpienia.
|
|
![Dopiero człowiek przy którym przestajemy się bać i wstydzić swojej zwyczajności niedoskonałości bycia nie w formie że nie stać mnie na coś boję się nie znoszę dopiero możliwość pokazania takich rzeczy przy kimś przy kim nie boimy się że nas za to zostawi buduje prawdziwą więź](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Dopiero człowiek, przy którym przestajemy się bać i wstydzić swojej zwyczajności, niedoskonałości, bycia nie w formie, że nie stać mnie na coś, boję się, nie znoszę; dopiero możliwość pokazania takich rzeczy przy kimś, przy kim nie boimy się, że nas za to zostawi - buduje prawdziwą więź
|
|
![Wysyłamy sobie 20 25 smsów dziennie. Gdybym napisała: jedziemy stopem do Miami Beach odpisałby: już. I zaraz by tu był. Ale oczywiście mnie kręci tylko ten arogancki palant który nie śpieszy się z odpisywaniem na moje maile. Wychodzę na idiotkę.](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Wysyłamy sobie 20-25 smsów dziennie. Gdybym napisała: jedziemy stopem do Miami Beach, odpisałby: już. I zaraz by tu był. Ale oczywiście mnie kręci tylko ten arogancki palant, który nie śpieszy się z odpisywaniem na moje maile. Wychodzę na idiotkę.
|
|
![Wszyscy tęsknimy za kimś z kim moglibyśmy wspólnie nieść szczególne brzemię bycia żywym.](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Wszyscy tęsknimy za kimś, z kim moglibyśmy wspólnie nieść szczególne brzemię bycia żywym.
|
|
![Może to zabrzmi niegrzecznie ale uważam że znalezienie w życiu choćby jednej konkretnej rzeczy która nas zainteresuje to wielkie osiągnięcie.](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Może to zabrzmi niegrzecznie, ale uważam, że znalezienie w życiu choćby jednej konkretnej rzeczy, która nas zainteresuje, to wielkie osiągnięcie.
|
|
![Zdaję sobie sprawę z tego że to co było między nami było złożone bardziej niż origami.](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Zdaję sobie sprawę z tego, że to co było między nami było złożone bardziej niż origami.
|
|
![... dużo myślałem o miłości. O tej dla której wszystko stawia się na jedną kartę i o tej dla której nie robi się nic pozwalając jej umrzeć. A przecież nie musi być tak skrajnie może być inaczej. Ile czasu musi upłynąć w życiu człowieka aby zrozumiał że miłość trzeba pielęgnować?](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
... dużo myślałem o miłości. O tej, dla której wszystko stawia się na jedną kartę i o tej, dla której nie robi się nic, pozwalając jej umrzeć. A przecież nie musi być tak skrajnie, może być inaczej.
Ile czasu musi upłynąć w życiu człowieka, aby zrozumiał, że miłość trzeba pielęgnować?
|
|
![Dlaczego miałbyś rozumieć mnie kiedy ja sam nie rozumiem siebie?](http://files.moblo.pl/0/4/68/av65_46816_8842_8f43.jpeg) |
Dlaczego miałbyś rozumieć mnie, kiedy ja sam nie rozumiem siebie?
|
|
|
|