|
https://www.facebook.com/pages/Veriolla-moblo/515711411908272 - jeśli ktoś ma ochotę, jeszcze pamięta, tutaj piszę prawie codziennie :)
|
|
|
Wszyscy strasznie spinamy się, a by być jacyś. Codziennie rysujemy siebie, dolepiamy do siebie klejem różne kartki, zdjęcia, wyrysowujemy się w ramki, aby poczuć, że jesteśmy czymś więcej niż imieniem i nazwiskiem
|
|
|
rzadko się stąd ruszam myślę, że to błąd
w moich żyłach zamiast krwi już chyba płynie prąd
|
|
|
proszę, dowiedz się, czemu jest mi tutaj aż tak źle. krzywdzisz mnie już mniej, nocą łatwiej mi to przyznać jest.
|
|
|
daj mi miejsce przy oknie, wiesz, może być obok tamtych dwóch, znowu wyszło odwrotnie – mieliśmy razem być tu, mieliśmy wszystko dzielić na pół, ten zwyczajny sukces i niezwykły ból i nie dotarłbym tu, gdybym nie szedł z Tobą a paradoksalnie nie chce mieć Cię obok
|
|
|
Jak to jest, że nieoczekiwanie
centralne ogrzewanie tak splata mi się z przemijaniem.
|
|
|
wyniosłem się dalej niż sądziłem, że mogę, ale tęsknię za Tobą bardziej niż sądziłem, że będę.
|
|
|
Chciałem umrzeć, a nie udało mi się nawet zasnąć.
|
|
|
zdarza się podrzeć te kartki by potem je składać jak puzzle gdy czuje się martwy
|
|
|
Nie zwracam uwagi na resztę, wybacz przeoczenia choćbym miał zostać sam jak palec Freddiego Kruegera
|
|
|
W sumie spoko przestałem się smucić ale nadal czuje się szarobury
|
|
|
Drogi prowadzą zawsze do ludzi.
|
|
|
|